1/5
Łosia kręcącego się po plaży na Lewitynie zauważył na jednej z kamer strażnik miejski obsługujący miejski monitoring.
2/5
Łoś podszedł do zbiornika wodnego, napił się, pomoczył nogi w wodzie, a następnie ruszył przez asfalt i drogę rowerową w kierunku odkrytej siłowni.
3/5
Kamera nagrała jak łoś przyjrzał się urządzeniom do ćwiczeń, przeszedł przez plac zabaw i ruszył w kierunku osiedla i ulicy.
4/5
Dyżurny natychmiast wysłał w ten rejon patrol straży miejskiej. Jednak przekonanie łosia, by opuścił Pabianice nie było proste.