Łódzkie siatkarki przed sezonem. Ostatni etap przygotowań

Jak będzie wyglądać ostatni etap przygotowań podopiecznych Adama Grabowskiego do występów w ekstraklasie?
– Najbliższe dwa tygodnie moje zawodniczki spędzą na treningach specjalistycznych w Atlas Arenie i w siłowni – odpowiada Marcin Chudzik, prezes łódzkiej drużyny. – Pod koniec tego miesiąca nasz zespół przejdzie ostatni sprawdzian swych możliwości podczas turnieju w Babolicach, w którym – obok nas – wystąpią trzy drużyny ekstraklasy: PPTS Piła, Pałac Bydgoszcz i Legionovia.
W jakiej dyspozycji jest budowany prawie od nowa zespół łódzkich siatkarek?
– Całkiem przyzwoitej, jak wykazał udział naszych siatkarek w silnie obsadzonym międzynarodowym turnieju w Belgii, gdzie zajęliśmy trzecie miejsce po porażce o wejście do ścisłego finału z 10-krotnym mistrzem Chin drużyną Tian Jin 0:3. Chiński zespół zaliczana jest do ścisłej światowej czołówki klubowej i pewnie wygrał też rywalizację w tej imprezie. Z kolei jury turnieju uznało naszą siatkarkę Natalię Nuszel za najlepiej przyjmującą zawodniczkę tych zawodów.
Czy pańskim zdaniem siatkarki Budowlanych, będą w stanie włączyć się w tym sezonie do walki o jedno z medalowych miejsc w polskiej siatkówce?
– W sportach, tak indywidualnych, jak i zespołowych, trzeba zawsze nastawiać się na osiągnięcie jak najlepszych wyników. Ale pewnych granic nie da się przeskoczyć, biorąc pod uwagę możliwości finansowe takich zespołów jak Trefl Sopot, Muszynianka czy Tauron MKS Dąbrowa, których szeregi zasiliły siatkarki z górnej półki światowej, bądź europejskiej. Do tej grupy zaliczyć także należy Aluprof Bielsko-Biała. Dysponujemy na tyle silnym zespołem, aby zaliczać się do silnych średniaków i swą grą dostarczać naszym kibicom sporo satysfakcji.