Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódzka spółdzielnia pozbywa się azbestu. Ale niezbyt zręcznie

Piotr Jach
Piotr Jach
Tak jeszcze kilka dni temu wyglądało otoczenie bloku przy ul. Urzędniczej.
Tak jeszcze kilka dni temu wyglądało otoczenie bloku przy ul. Urzędniczej. Czytelnik
Spółdzielnia Mieszkaniowa „Żubardź” jako jedna z pierwszych w Łodzi podjęła się wyzwania usunięcia ze swoich wysokich bloków (a to kilkanaście budynków 1-, 2- i 3-klatkowych) azbestowych rur zsypów na śmieci.

- Postanowiliśmy wcześniej wypełnić rozporządzenie ministra gospodarki, pracy i polityki społecznej, które nakazuje do 2032 r. usunięcie wszelkich azbestowych elementów z budynków mieszkalnych. To skutek dyrektywy Unii Europejskiej - dowiedzieliśmy się w dziale technicznym SM „Żubardź”. - Takie prace będą musieli wykonać właściciele wszystkich domów, w których występują azbestowe elementy. Podjęliśmy decyzję, żeby uporać się z tym przy okazji likwidacji zsypów na półpiętrach bloków, co wymusił obowiązek segregacji śmieci.

Właściwe segregowanie odpadów było niemożliwe dopóki lokatorzy pozbywali się ich do wspólnych zsypów na półpiętrach, które były zbyt małe, by pomieścić tam kilka pojemników na różne frakcje. Te pomieszczenia zsypowe zostały wyłączone z użytku - pojemniki na posegregowane odpady stanęły pod blokami.

Po demontażu zsypów ich dawne pomieszczenia na półpiętrach są zmieniane w komórki, które lokatorzy będą mogli wynająć po ustaleniu opłat czynszowych.

Prowadzone przez spółdzielnię prace wywołały spory niepokój mieszkańców. Demontaż zsypów rozpoczął się na początku marca, a zdemontowane azbestowe rury cięto i składowano okryte folią pod blokiem przy ul. Urzędniczej 2. Lokatorzy zaniepokojeni zaleganiem szkodliwego materiału (włókna azbestu są rakotwórcze i mogą powodować choroby opłucnej) pod oknami zaczęli domagać się ich usunięcia. Nie od razu spotkało się to ze zrozumieniem władz spółdzielni, która miała poinformować nawet, że zostaną usunięte dopiero po wygaśnięciu pandemii... Zdesperowani mieszkańcy powiadomili zatem sanepid i to prawdopodobnie przyśpieszyło wywózkę rur, które zniknęły w poniedziałek.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany