Wiesława i Dariusz Kołodziejowie mieszkają w kamienicy na rogu ul. Żeromskiego i ul. 6 Sierpnia. W domu mają piec kaflowy, którym ogrzewają trzydziestometrowy pokój oraz kuchnię. Palą brykietem węglowym. W mroźne zimy wydawali na opał ponad 3 tysiące złotych.
– Tej zimy trochę zaoszczędziliśmy. Miesięcznie wydajemy dwieście do trzystu złotych, a grzejemy od października do wiosny. Teraz też jeszcze się dogrzewamy. W sumie zapłaciliśmy za opał około 1800 złotych – mówi pani Wiesława.
O ile mieszkańcy lokali z piecami są zadowoleni, to właściciele składów opału sprzedaż określają jednoznacznie: „tragedia”.
– Ten sezon to masakra. Oby w kolejnym było lepiej – mówi Krzysztof Lesiak z jednego z łódzkich składów opałowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć
