O tym, że korki są wciąż rosnącą bolączką dużych miast świadczy fakt, że w 2014 r. czas stracony w korkach wydłużył się o prawie 19 godzin rocznie na jednego kierowcę.
Czas spędzony w korkach nie jest wykorzystywany produktywnie, gdyż można byłoby go przeznaczyć na pracę lub odpoczynek. Z ekonomicznego punktu widzenia jest to więc strata, której rozmiar można oszacować jako koszt utraconych korzyści. Pracujący kierowcy w siedmiu największych miastach Polski (Warszawie, Łodzi, Wrocławiu, Krakowie, Katowicach, Poznaniu i Gdańsku) tracili w korkach w 2014 r. średnio 13,7 mln zł dziennie.
Najniższy nominalny koszt korków ponosili kierowcy w Łodzi i Gdańsku, odpowiednio 201 zł i 202 zł miesięcznie. Jednak w porównaniu ze średnią płacą, roczny koszt korków w Łodzi okazał się jednym z najwyższych – 65 procent średniego miesięcznego wynagrodzenia, podczas gdy w Gdańsku wyniósł on zaledwie 54 procent.
W tegorocznym rankingu Gdańsk jest miastem o najmniejszej liczbie korków (czas tracony w korkach wynosił 14 minut i 46 sekund dziennie). Powodów do zadowolenia nie ma Wrocław. W ciągu czterech lat czas w korkach wydłużył się o półtorej godziny miesięcznie. Na drugim miejscu rankingu znalazł się Kraków a na trzecim – Warszawa. Poznań i Łódź znalazły się odpowiednio na 4. i 5. miejscu rankingu. W obu tych miastach nastąpiło skrócenie czasu traconego w korkach oraz spadek kosztu dla kierowców w porównaniu do poprzedniego rankingu. Na 6. miejscu znalazły się Katowice, które dotychczas były liderem rankingu z najmniejszymi korkami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Na co Anita Sokołowska przeznaczy wygraną? Zaskakująca odpowiedź jej partnera
- Edward Miszczak w ogniu pytań! Brakuje mu słów w rozmowie o Dagmarze Kaźmierskiej
- Co się dzieje na głowie Sykut-Jeżyny? Kolejny tydzień i kolejna zmiana [ZDJĘCIA]
- Żona Stuhra wyjada po nim resztki i się tym chwali! Wymyśliła na to nową nazwę