Szczury w łódzkich odpływach
Z zamieszczonej przez mieszkankę relacji wiemy, że do zdarzenia doszło ok. godziny 1 w nocy, 3 lutego b.r. Kobietę obudziły dźwięki dochodzące z łazienki, jak relacjonuje - "wpółprzytomna poszłam sprawdzić co się dzieje (już myślałam że mnie sąsiad zalewa...). Wchodzę, na pierwszy rzut oka wszystko ok, spojrzałam na sedes, a tam ogromny SZCZUR..... Na szczęście szybko się ewakuował.." - pisze przerażona łodzianka.
Mieszkańcy poradzili kobiecie, aby założyła tzw. blokady przeciw szczurom, pułapki czy chwytacze. Większość internautów zgodnie stwierdziła, że przyczyną coraz częstszych wizyt szczurów w domowych odpływach są wyrzucane przez niektórych mieszkańców resztki jedzenia, które lądują za okno. To one mogą być przyczyną tego typu sytuacji.
Podnoszę deskę... a tam szczur!
Jak skomentowała jedna z internautek - na Tatrzańskiej 46/48 na parterze też zdarzały się takie spotkania w 4 oczy. - co dodatkowo potwierdziło, iż nie jest to jednorazowe zdarzenie, a mieszkańcy Łodzi coraz częściej zmagają się z problemem dzikich gryzoni w kanalizacjach.
Podobna sytuacja spotkała również Panią Olę, mieszkankę osiedla przy ul. Tatrzańskiej 112. Podobnie jak we wcześniejszym przypadku, kobieta usłyszała dźwięki dochodzące z toalety. Gdy podniosła deskę klozetową jej oczom ukazał się szczur, który wskoczył z powrotem do odpływu. Mieszkanka o całej sytuacji zawiadomiła spółdzielnie.
- Spółdzielnia przysłała Pana z trutkami. Jednak nie załatwiły one problemu. Szczur przegryza rurę i próbuje się dostać do mieszkania. Nikt z sąsiadów nie zauważył u siebie podobnych problemów. Rura jest wymieniona na taką z blokadą, niestety to rozwiązanie do niczego się nie nadaje, ponieważ blokada zapycha odpływ.
Sytuacja ta miała miejsce w połowie stycznia b.r.
Łódzkie firmy deratyzacyjne
Skontaktowaliśmy się z firmą Sanitex zajmujej się dezynfekcją, dezynsekcją oraz deratyzacją, która działa na terenie Łodzi od 30 lat.
- W ostatnim czasie nie mieliśmy zgłoszeń dotyczących szczurów, które przez kanalizację mogłyby się dostać do mieszkania, jednak faktycznie takie sytuacje w mojej pracy miały miejsce. Szczury bardzo dobrze pływają i nie mają problemu ze wspinaniem się. Miałem nawet sytuację, kiedy rodzina wyjechała na wakacje, a po powrocie zastała pogryzione rzeczy w swoim mieszkaniu. Okazało się, że właśnie z opływu toalety wyszedł szczur. Zaskakujące jest to, że ich mieszkanie znajduje się na 7 piętrze! - opowiada Wiesław Matyga z firmy Sanitex.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?