Łódź. Sąd Apelacyjny zmienił wyrok dla Dawida B. Jaki wyrok dla króla dopalaczy za trucie łodzian? Dopalacze zakazane. Wyrok za dopalacze
Chwytliwe nazwy: Koko Mięta czy Koko Cherry
Prokuratura zarzuciła Dawidowi B., że w 2010 roku w Łodzi i innych miastach w kraju poprzez sieć sklepów Smart Szop, których był właścicielem, handlował dopalaczami określając je jako artykuły kolekcjonerskie. Ponadto wyprodukował i wprowadził do obrotu produkty o tak chwytliwych nazwach, jak Koko Mięta, Koko Cherry, Exotic Koko, Black Widow, Smart Shiva, Mister Brain czy Hammer. Z tego powodu sprowadził niebezpieczeństwo dla zdrowia wiele osób, które uległy zatruciu i trafiły do szpitala. Lista pokrzywdzonych liczyła 52 nazwiska. Co znamienne, jedna osoba zmarła, ale śledczym nie udało się udowodnić, że nastąpiło to wskutek spożycia dopalaczy.
Proces w Sądzie Okręgowym trwał trzy lata. Przesłuchano ponad stu świadków. Podczas głosów stron prokuratura domagała się dla „króla dopalaczy” siedmiu lat więzienia, zaś obrona wnioskowała o jego uniewinnienie.
Czytaj dalej na kolejnym slajdzie: kliknij strzałkę „w prawo", lub skorzystaj z niej na klawiaturze komputera.