Łódź. Pościg policjanta po służbie za Gruzinem. Włamał się do samochodu zrabował reklamówkę. Było w niej prawie milion złotych!

Sceny jak z filmu rozegrały się w czwartek 6 maja po godz. 16 w rejonie skrzyżowania al. Kościuszki i ul. Andrzeja Struga. Stał tam volkswagen golf. Kierowca wysiadł, zamknął samochód i poszedł na zakupy. Postąpił dość niefrasobliwie, ponieważ w aucie pozostawił reklamówkę zawierającą fortunę – około 800 tysięcy złotych. Była to pożyczka, jaką zaciągnęła w banku pewna firma. Wszystko wskazuje na to, że kierowca wiózł pieniądze z banku do firmy.

Wkrótce przy volkswagenie pojawił się 45-letni Gruzin. Wybił boczną szybę, zrabował torbę z pieniędzmi i zaczął uciekać. Świadkiem zdarzenia był sierżant sztabowy z wydziału kryminalnego VIII komisariatu w Łodzi na Bałutach, który był po służbie i prywatnym samochodem jechał do domu. Policjant przyśpieszył, zajechał Gruzinowi drogę, wysiadł z auta i krzyknął: - „Stój, policja!”

Gruzin nie zrezygnował z ucieczki. Na al. Kościuszki doszło do szarpaniny, podczas której włamywacz uderzył policjanta pięścią w twarz. Następnie wyjął z kieszeni nóż rozkładany i zagroził nim stróżowi prawa. Ten nie dał się zastraszyć. Obalił napastnika na ziemię oraz wytrącił mu z ręki nóż, który odrzucił na bezpieczną odległość. Następnie obezwładnił Gruzina, który wciąż był agresywny i robił wszystko, aby uciec z łupem.

Policjantowi pomogli przechodnie. Jeden z nich z auta sierżanta przyniósł telefon komórkowy, którym policjant zadzwonił po wsparcie. Wkrótce na miejscu zjawili się stróże prawa na służbie, którzy przejęli Gruzina. Decyzją sądu został aresztowany tymczasowo. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Zobacz również

Luzowanie obostrzeń maj 2021 - będzie szybsze znoszenie restrykcji? Resort zdrowia nie wyklucza
Śmiertelny wypadek trojga motocyklistów w Aleksandrowie Łódzkim. Trwa zbiórka pieniędzy dla rodzin zmarłych
Łódzkie. Nożownik w aptece! Chciał ją okraść. Przegonił go właściciel. Atak nożownika w Rawie Mazowieckiej