Łódź 50-letnia pielęgniarka z "Matki Polki" zmarła na COVID 19
Pielęgniarki od kilku miesięcy pracuja pod ogromną presją.
[*]
Innym problemem z jakim musza się borykać pielęgniarki jest często - jak podkreśla wiceprzewodniczący – nie wystarczająca ilość odpowiednich środków ochrony osobistej. Skarżą się na to związkowcom pielęgniarki i położne pracujące w Madurowiczu i ICZMP.
- Personel ICZMP jest na bieżąco zaopatrywany w środki ochrony indywidualnej. Ani razu nie zdarzyła się sytuacja żeby ich zabrakło – replikuje Adam Czerwiński, rzecznik prasowy Instytutu. Zapas podstawowego asortymentu to tysiące sztuk, a w przypadku rękawiczek i maseczek - setki tysięcy. Nikt nie ogranicza dostępu do środków ochrony indywidualnej.
Zdaniem Agnieszki Kałużnej, przewodniczącej Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położonych, największe problemy z zaopatrzeniem w środki ochrony osobistej mają jej koleżanki pracujące w szpitalach klinicznych.
- W hurtowniach są środki ochrony osobistej, więc nie ma wytłumaczenia dla dyrekcji szpitali ani ich organów założycielskich, że nie zaopatrują personelu w wystarczająca ilość takich środków - mówi Agnieszka Kałużna, przewodnicząca Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych.
Czytaj dalej