Zmierzą się w Wejherowie z Gryfem. Łodzianie zdobyli w trzech meczach u siebie siedem punktów i zajmują czwartą lokatę. Ich rywale są na siedemnastym miejscu. W trzech meczach wywalczyli tylko punkt, remisując na wyjeździe ze Stalą Stalowa Wola 1:1. W ostatnim pojedynku ze Zniczem Pruszków Gryf może mówić o pechu. Przypadkowo stracona piłka w środku pola w doliczonym czasie gry, sprawiła, że Znicz przeprowadził groźną akcję, zdobył gola i wygrał 3:2.
Tymczasem na rywalach musi robić wrażenie skuteczna defensywna gra ŁKS, który jako jedyny w lidze nie stracił jeszcze bramki. To nie tylko zasługa obrońców i bramkarza. Piłkarze drugiej linii zachowują się odpowiedzialnie. Wracają, pilnują pozycji, często odbierają piłki szarżującym rywalom. We własnym polu karnym skutecznie walczy o górne piłki autor dwóch goli Jewgen Radionow.
Ostrożność i dbałość o zabezpieczenie własnego przedpola sprawiała, że mało było gry ofensywnej w pierwszej połowie spotkania z MKS Kluczbork.
W drugiej części łodzianie zagrali śmielej, częściej atakowali, wygrali i co nie mniej ważne, lepiej wytrzymali od rywala mecz kondycyjnie.
Trener Gryfa Piotr Rzepka po raz drugi wrócił do Wejherowa, bo ceni sobie drużyny, które zostawiają serce na boisku. Szkoleniowiec zdaje sobie sprawę, że drużyna jest kadrowo gorsza, bo odeszło z niej dziewięciu ważnych piłkarzy. W okresie przygotowawczym przetestowano 40 zawodników. Jak widać, ci co przyszli albo nie dają spodziewanej jakości, albo muszą się zaaklimatyzować w drużynie. Celem Gryfa jest utrzymanie i wygranie najbliższego meczu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"