Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lisy buszują na Retkini

(ls)
W mieście lisy pojawiają się w poszukiwaniu jedzenia.
W mieście lisy pojawiają się w poszukiwaniu jedzenia. Kamil Polański
Niewielkiego rudego lisa zobaczyła przez okno swojej sypialni Emilia Józefowska mieszkająca w domku jednorodzinnym przy ul. Kozietulskiego 38 na łódzkiej Retkini.

Zwierzę przechadzało się po jej ogródku z... miską w pysku.
- Ok. 4 rano obudził mnie hałas dobiegający z ogrodu - opowiada dziewczyna. - Wyjrzałam i zobaczyłam liska, który częstował się jedzeniem dla kotów, które zostawiłam w misce pod oknami.

Tak zwane lisy miejskie pojawiają się w Łodzi coraz częściej. Tworzą nory w parkach, miejskich ogródkach działkowych i nasypach kolejowych. Jak twierdzi Kamil Polański, leśniczy z Łagiewnik, to gatunek, który bardzo łatwo dostosowuje się do panujących warunków. Te, które od małego wychowały się w przestrzeni miejskiej, człowieka nie boją się w ogóle.

- Są wszystkożerne i bardzo łakome - wyjaśnia leśniczy Polański. - Dlatego mieszkańcy powinni chować strawę, żeby ich nie wabić...
Lisy nie są agresywne, ale roznoszą wiele chorób jak na przykład świerzb, dlatego lepiej unikać bezpośredniego kontaktu z nimi.
Wielu przedstawicieli tego gatunku ginie pod kołami samochodów. Jak informuje Kamil Polański, na miejskich drogach ginie rocznie ok. 40 lisów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany