List otwarty Stowarzyszenia Kibiców ŁKS Łódź. Czyżby Hanna Zdanowska bała się spojrzeć kibicom prosto w oczy?
Od 6 lat politycy Platformy Obywatelskiej pojawiają się na naszych obiektach lansując się na nich i robiąc sobie pamiątkowe zdjęcia. Komunikat ciągle jest jednak ten sam: poczekajcie jeszcze chwilę, cierpliwości, koparki czekają tuż za rogiem. Niestety, nasza cierpliwość się kończy. Odbudowując klub od IV ligi, powstając ze zgliszczy, wielokrotnie otrzymywaliśmy obietnicę wsparcia w tym dziele. Początkowo zapewniano, że po każdym awansie klub wzbogaci się o jedną trybunę, potem sugerowano, że lepiej wybudować całość od razu. Efekt jest taki, że Łódzki Klub Sportowy puka do bram Ekstraklasy, a miasto wciąż nie potrafi zrealizować obietnic sprzed 6 lat. Awans z IV ligi do III, z III ligi do II, z II ligi do I i obecna walka, która ma szansę zakończyć się upragnionym powrotem do należnego nam miejsca – żaden moment odbudowy ŁKS-u nie skłonił polityków do jakiejkolwiek refleksji. Mamy tego dość, zwłaszcza, że bezustannie dostarczamy nowych argumentów do rozbudowy obiektu przy al. Unii 2.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE