Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Leżał na półpiętrze zatruty dopalaczem! Obok leżała strzykawka i opakowanie [ZDJĘCIA]

(ew)
Młodego mężczyznę znaleziono leżącego na klatce schodowej bloku przy ulicy Niemcewicza. Obok leżała strzykawka i opakowanie po dopalaczu.

Dwudziestoparoletni mężczyzna został znaleziony na klatce schodowej bloku przy ul. Niemcewicza 24. Nie dawał znaku życia. Przerażeni lokatorzy wezwali karetkę pogotowia ratunkowego.

- Gdy sprzątałam w przedpokoju, usłyszałam straszny huk, tak jakby coś dużego spadło na podłogę - mówi jedna z lokatorek. - Nie wiedziałam, co się dzieje. Dopiero później zobaczyłam, że między parterem a pierwszym piętrem leży jakiś młody mężczyzna w ciemnej kurtce. Nie próbował wstać, w ogóle się nie ruszał.

- Młodzieniec niepokojąco ciężko oddychał, jakby się dusił - mówi inny lokator bloku. - Obok leżała strzykawka i opakowanie po dopalaczu o nazwie hassan. Widział to zespół pogotowia ratunkowego, który przybył na miejsce zdarzenia.

Gdy medycy usiłowali udzielić mężczyźnie pomocy, ten zaczął się szarpać i coś mamrotał. Początkowo nie był w stanie nawet usiąść. Był jak w amoku, nie wiedział co się wokół niego dzieje. Wtedy ni stąd ni zowąd pojawił się inny młody mężczyzna. Zaczął się awanturować, przeklinał, miał pretensje do ratowników. W końcu powiedział, że sam zajmie się kolegą, który nie był w dobrej formie, ale chyba poczuł si ę trochę lepiej.

- Pacjent odmówił skorzystania z naszej pomocy, chociaż powinien trafić na Oddział Toksykologii Instytutu Medycyny Pracy - mówi koordynator medyczny Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego.

Odurzony dopalaczem mężczyzna przy wsparciu kolegi jakoś opuścił klatkę schodową. Mieszkańcy odetchnęli z ulgą, ale nie na długo. Dwie godziny później jeden z nich znów widział tego samego młodzieńca leżącego na półpiętrze.

Wczoraj lokatorzy interweniowali w spółdzielni mieszkaniowej, by naprawiono zepsuty zamek w drzwiach wejściowych na klatkę.

W nocy z czwartku na piątek na toksykologię przyjęto 5 osób zatrutych dopalaczami. W tym roku przebywało tam już 41 takich pacjentów, a w ubiegłym - 897.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany