Lewica pyta premiera kiedy będzie wniosek o pieniądze z KPO

– Polsce należy się ok. 270 miliardów złotych, które jak najszybciej powinniśmy pozyskać, aby przeznaczyć je na inwestycje i ożywienie gospodarki – uważa poseł Tomasz Trela. – Czekamy na te pieniądze już 20 miesięcy, w wyniku braku porozumienia w rządzie pomiędzy politykami Prawa i Sprawiedliwości a Solidarnej Polski. Tymczasem jest pilna potrzeba uruchomienia tych pieniędzy, stąd szereg pytań do szefa rządu o to, kiedy trafią one wreszcie do Polski.

Łódzka Lewica wyliczyła, że do Łodzi powinno z KPO trafić co najmniej 5,5 mld złotych. Środki te powinny zostać niezwłocznie wykorzystane na inwestycje, takie jak budowa dróg, linii kolejowych, węzłów autostradowych i wszelkiej innej infrastruktur y służącej ogółowi społeczeństwa. Można by za te pieniądze lepiej skomunikować łódź z autostradami i drogami szybkiego ruchu, poprawić komunikację miejską itp.

– Słyszę głosy, że są do nas pretensje o to, że zagłosowaliśmy w Sejmie za pieniędzmi na KPO, a tymczasem rodzi to obawy, że pieniądze trafia do rządu PiS i staną się wodą na młyn kampanii wyborczej tej partii – odpowiadał Trela na pytania dziennikarzy. – Jednak uważam, że nie ma takiego niebezpieczeństwa, bo to są pieniądze wszystkich Polaków, mają zasilić wszystkie samorządy i wspierać rozwój całego kraju. Nie ma to znaczenia, za których rządów one trafią do Polski, za to ma kolosalne znaczenie aby stało się to jak najszybciej. Dlatego w tej sprawie głosujemy za jak najszybszym złożeniem wniosku.