Kwitną jabłonie i rododendrony. W Łodzi ogrodnicy ze zdumieniem obserwują rośliny kwitnące w listopadzie

Ogrodnicy i właściciele działek ze zdumieniem obserwują to co dzieje się na ich rabatach. Byliny zamiast zasypiać na zimę i gubić liście, wypuszczają nowe pędy i zaczynają kwitnąć. Wiosenna aura sprawiła, że rośliny się pogubiły i reagują na pogodę jakby była wiosna zamiast późnej jesieni. Choć zjawisko nie jest masowe, po roślinach widać, że te bardziej wrażliwe na aurę chętnie z niej korzystają. A kwitnące rośliny to raj dla owadów, bo spać nie poszły ani pająki, ani trzmiele, czy motyle. I to one korzystają z kwiatów najchętniej.

• róża rabatowa
• clematis, zwany też powojnikiem
• rododendron
• jabloń
• graby wypuściły nowe liście (poprzednie uschły)
• budleja

Są też rośliny jednoroczne, które zimy nie przetrwają, ale swoją listopadową urodą przyciągają uwagę każdego miłośnika ogrodów. Oto co jeszcze kwitnie:

1. aksamitki
2. nasturcje
3. szałwia Amistad (wyjątkowo wrażliwa na chłód i przymrozki)
4. pelargonie
5. rdest himalajski
6. nagietki
7. tojady
8. marcinki
9. werbena patagońska

Anomalia przyrodnicze są związane z globalnym ociepleniem klimatu. I niestety wpływa na funkcjonowanie roślin. W przypadku kasztanowców, które lubią zakwitnąć jesienią świadczy to o tym, że drzewo jest osłabione po tym jak zostało zaatakowane przez szrotówka kasztanowcowiaczka. Takie kwitnienie dodatkowo je osłabia, a drzewo zaczyna powoli umierać. Kwitnienie o nietypowej porze zawsze osłabia roślinę, która jesienią zamiera po to, by zregenerować się na wiosnę. W przypadku drzewek owocowych może to niestety oznacza, że nie zakwitną one w nowym sezonie. I jest to dla ogrodnika powód do zmartwienia. Warto też pilnować prognozy pogody i jeśli pojawi się perspektywa gwałtownego ochłodzenia rośliny warto okryć agrowłókniną lub choćby stroiszem (gałązki iglaków lub uschnięte łodygi bylin jak peonie). Nawet te zimujące w gruncie w czasie kwitnienia są wyjątkowo wrażliwe na przymrozki, a to może roślinę po prostu zabić.