"Kuchenne rewolucje" w Łodzi na Retkini nie pomogły. Restauracja po wizycie Magdy Gessler zakończyła działalność. Lokal jest do wynajęcia

Lokal usytuowany na łódzkim osiedlu Retkinia otworzył się w listopadzie 2022 roku. Od początku ruch był dość słaby i klientów niewielu. 24-letni Damian, przez znajomych nazywany Pańciem (stąd nazwa lokalu) nie miał pomysłu jak przyciągnąć sąsiadów na tureckie przysmaki, do których kucharz podawał autorskie sosy. Siostra właściciela na pomoc wezwała słynną Magdę Gessler.

Restauratorce kebab od Pańcia nie posmakował. Uznała jednak, że dobry, dobrze doprawiony kebab, świeża sałata z granatami i arbuzem oraz oryginalna pizza mają szansę przyciągnąć łodzian. Zmieniła też wystrój niewielkiego osiedlowego lokalu, wprowadzając do wnętrza orientalne klimaty.

Niestety Damian nie poradził sobie z narzuconym przez Magdę Gessler wyzwaniem. Jako "Doprawiony Pańci" nie przeszedł ponownej wizytacji, dania nie były godne polecenia. Mimo to, do lokalu z ciekawości zaczęli zaglądać łodzianie. Nie były to jednak tłumy, na jakie liczył właściciel. 24-letni Damian chciał prowadząc kebab zarabiać jako student łódzkiej uczelni. Zamiast pracować dla innych, chciał sam osiągnąć kulinarny i finansowy sukces. Ostatecznie nawet Magda Gessler nie udźwignęła jego pomysłu. Po kilku tygodniach od rewolucji, gdy lokal nadal świecił pustkami, Damian postanowił swój kebab zamknąć. Nad wejściem do lokalu pojawiła się tablica, że lokal jest do wynajęcia.

Na swoim facebooku Damian zamieścił dość enigmatyczną informację o tym, że "Doprawiony Pańcio" zmienia lokalizację. Na pytania fanów nie udzielono odpowiedzi ani dokąd się placówka przenosi, ani kiedy ponownie się otworzy. Wszystko więc wskazuje na to, że "Doprawiony Pańci" podzielił los działającej przed laty po sąsiedzku "Retki" przemianowanej przez Magdę Gessler na "Kartofel budę" i po prostu wpisze się w historię programu jako jedna z nieudanych rewolucji.