Koszykówka. Jeśli Widzew zagra zespołowo, pokona outsidera!

Łódzka koszykarka Klaudia Perisa zdobywając 23 punkty oraz dokładając 8 zbiórek i 5 asyst poprowadziła Widzew do pierwszego zwycięstwa w sezonie nad Ostrovią (81:69). Nic zatem dziwnego, że została uznana za najlepszą zawodniczką zagraniczną w IV kolejce EBLK.
22.letnia, mierząca 180 cm wzrostu Klaudia jest młodzieżową reprezentantką Chorwacji, która przez całą karierę związana była z klubem z Szibenika. Jej pierwszy wybór spoza rodzinnego miasta to Widzew!,Mimo młodego wieku była jedną z najlepszych zawodniczek ligi.
Prywatnie miłośniczka lasange swojej mamy. Tak bardzo je lubi, bo do tej pory nie trafiła na lepsze tak została przedstawiona zawodniczka na stronie klubu.
Wierzymy, że teraz Perisa i jej koleżanki ponownie zagrają na dobrym poziomie i w sobotę pokonają w Poznaniu Eneę AZS, drużynę, która zajmuje ostatnie miejsce w ligowej tabeli i nie wygrała do tej pory żadnego spotkania.
Łodzianki pokonały Ostrovię dzięki zespołowej grze w końcówce (Drop 7 asyst, Dowe 6, Perisa 5, Vucković 4) i na taką zespołowość liczymy w Poznaniu. Drugie zwycięstwo jest w zasięgu naszych koszykarek
Przy naszych problemach kadrowych i zdrowotnych myślę, że takie zwycięstwo jest na wagę złota przyznała „na gorąco" po meczu z Ostrovią Julia Drop i trudno się z nią nie zgodzić.
Trener widzewianek Elmedin Omanić z kolei życzyłby sobie, aby Perisa utrzymała taką dyspozycję przez dłuższy czas. W meczu z Ostrowem tylko tę czwartą kwartę zagraliśmy tak, jak powinniśmy grać każdą. To jest nasz największy problem, że nie ma zawodniczki, na którą można by liczyć w każdym meczu, że będzie miała te 15, 20 punktów. Oby teraz wszystkie kwarty należały do naszej drużyny i nie zabrakło zawodniczek z dorobkiem kilkunastu punktów.