Leski w czasie pandemii wziął sprawy muzyczne w swoje ręce
Leski ma głos:
Każdy przeżywa ten dziwny czas na swój własny sposób. Jednych przygniata zbyt głośna samotność, innych hałas i nieznośny ciężar domowego przeludnienia. Codziennie ktoś ogłasza koniec świata, a z każdym dniem ściany domu przesuwają się coraz bliżej środka. Mam nadzieję, że ta piosenka choćby w najmniejszym stopniu zmieni prądy energii wibrującej w czterech ścianach, i że ktoś w niej znajdzie spokój, słońce, a może nawet powiew morskiej bryzy, bo ja pisząc ją właśnie tak miałem. Skoro cały świat się zamknął to może my powinniśmy się otworzyć. Na siebie.
Szczególne okoliczności, w których piosenka „Nie chcę zmieniać nic” powstawała, nie dotyczy tylko globalnej alienacji ale również wyzwań, które kwarantanna przede mną postawiła.
Pierwszy raz w życiu musiałem wystąpić w roli samodzielnego producenta muzycznego oraz samodzielnie zarejestrować wszystkie instrumenty.
Podobnie sytuacja wyglądała z miksem utworu oraz obrazkiem pod dźwięk. Klip w całości został nakręcony telefonem w moich około domowych przestrzeniach oraz później na tym telefonie zmontowany. Innymi słowy, oddaję w Wasze ręce stuprocentowo osobiste i chałupnicze działo. Nie udało mi się jak dotąd stworzyć czegoś z takim stopniem ekshibicjonizmu. Nie bez obaw i ciekawości dzielę się więc z Wami tą piosenką.
Zobacz, jak Lanberry radzi sobie z pandemią koronawirusa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nagłe wieści o Janinie i Tadeuszu z "Sanatorium miłości"! Znamy sensacyjne szczegóły
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco