- Spodziewamy się wielu piłkarzy, którzy do niedawna grali we Włókniarzu Konstantynów
- mówi trener Rafał Pawlak.
- Działacze czwartoligowca ogłosili, że wycofują zespół z rozgrywek. Z tego powodu wielu zawodników szuka nowej drużyny. Zgłosili się do nas z pytaniem, czy będą mogli spróbować swych sił w Sokole. Nie widziałem przeszkód. Wszyscy chętni zostaną poddani testom. Jeśli pomyślnie wypadną w sprawdzianach, to jest szansa, by pozostali na dłużej w naszej ekipie. W poniedziałek nie będzie chyba piłkarzy z Widzewa, z którym mamy podpisaną umowę o współpracy. Sądzę, że przyszły tydzień powinien dać odpowiedź na pytanie, na jakich widzewiaków będziemy mogli liczyć. Na 14 stycznia mamy zaplanowany sparing właśnie z łodzianami. Myślę, że po tym sprawdzianie będziemy już wiedzieli, na kogo możemy liczyć. W przyszłym tygodniu powinien też być znany nasz budżet. Wiem, że działacze prowadzą rozmowy na ten temat. Zapewne wówczas będzie można określić, jaki zespół budujemy.
Wszystko wskazuje na to, że żaden zawodnik nie chce odejść z Sokoła.
- Do wczoraj nie miałem sygnału, aby ktoś miał zamiar zmienić klub - mówi szkoleniowiec. - Pierwszy trening nie będzie łatwy. Zaplanowałem ćwiczenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?