Bramki dla ŁKS zdobyli: Patora (23), Żytek (35), Ślęzak (45) i Jurkowski (79), dla Startu: Szubert (49, karny)
Spotkanie, bez udziału widzów, rozpoczęło się z półtoragodzinny niepóźnieniem, a wszystko przez potłuczone szkło, które ktoś w nocy rozrzucił na boisku przy ul. św. Teresy, gdzie rozegrano spotkanie. Organizatorzy od godz. 7 rano zbierali szkło, ale nie udało się oczyścić całej płyty. Piłkarze Startu wyszli na rozgrzewkę, ale zawodnicy ŁKS zostali w szatni i nie chcą grać w obawie o swoje zdrowie.
O godz. 15.30 sędziowie i upoważnione do tego osoby po raz kolejny wyszli na murawę. Jeżeli znaleźliby wówczas szkło, mecz nie zostałby dziś rozegrany. Na szczęście boisko nadawało się już do gry, spotkanie rozpoczęło się po godz. 16.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"