Kazimierz Moskal (trener ŁKS): Każda seria musi mieć kiedyś swój koniec. Na pewno jest to rozczarowujące, bo jeśli w takich meczach nie można wygrać, to trzeba zremisować. Każdy punkt jest ważny i cenny, i chciałbym, żebyśmy mieli świadomość tego, o co gramy.
Miałem pretensje o to, jak straciliśmy pierwszą bramkę, bo nie można tego robić w taki sposób. Mimo to, uważam, że w pierwszej połowie nie wyglądało to z przebiegu gry źle. Brakowało jednak skuteczności, wykończenia, czasami powinniśmy szybciej zmieniać stronę gry. Ale stwarzaliśmy sytuacje, kontrolowaliśmy to, co się dzieje na boisku.
Warta nas jednak wypunktowała, a drugi gol wprowadził trochę nerwowości. Warta mądrze i bardzo solidnie grała w defensywie. Nie byliśmy w stanie zdobyć bramki. To bardzo bolesna porażka, tym bardziej, że na kolejny mecz trzeba czekać dwa tygodnie."
Ewa Swoboda ze swoją Barbie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?