Kazimierz Moskal. trener ŁKS: - Mam gotowy skład na GKS Tychy

Kazimierz Moskal, trener piłkarzy ŁKS: - Spodziewam się, że wszystkie spotkania w tej rundzie będą na początku wyrównane. Wiele więc zależy od tego, kto pierwszy zmusi przeciwnika do błędu. Spodziewamy się bardzo trudnej rundy wiosennej. Mam gotowy skład na niedzielę, ale to nie oznacza, że ta sama jedenastka ma gwarancję występów w kolejnych spotkaniach.

Wszyscy ogłaszają nas zdecydowanym faworytem do awansu, natomiast większość chciałaby być na naszym miejscu, ale to też jest wywieranie presji, aby do drużyny, która jest na pierwszym miejscu mocniej się postawić. Absolutnie nie zgadzam się z tezą, że karty w lidze zostały już rozdane. Te różnice punktowe są niewielkie.

GKS Tychy, nasz dzisiejszym przeciwnik, przestawił się na inny sposób gry po kilku kolejkach. W tym pierwszym naszym jesiennym meczu, rywal grał w innym ustawieniu. Wydaje mi się, że ten mecz był wyrównany. Po nieudanej inauguracji sezon z GKS Katowice na pewno byliśmy mocno zmobilizowani. Wiele się wydarzy w tej rundzie wiosennej.

Pojawiają się różne sugestie, że Michał Trąbka, po podpisaniu kontraktu ze Stalą Mielec, nie będzie już miał takiej wielkiej motywacji do walki w ŁKS. Jestem zupełnie innego zdania. Na pewno w tej rundzie pokaże, że warto na niego stawiać i będzie silnym punktem naszej drużyny.