Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jutro o godz. 16 Widzew zagra mecz Pucharu Polski

(hof)
Princewill Okachi (z lewej) chce zdobyć gola w niedzielę.
Princewill Okachi (z lewej) chce zdobyć gola w niedzielę. Maciej Stanik
Przed piłkarzami Widzewa niezwykle intensywny i pracowity tydzień. W niedzielę łodzianie z powodzeniem walczyli w ekstraklasie. Już jutro czeka ich w Olsztynie spotkanie 1/16 finału Pucharu Polski, a w sobotę w Chorzowie znów zagrają o ligowe punkty.

Łodzianie zmierzą się w Olsztynie z drugoligowym OKS 1945. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że o łodzianach powinno się mówić jako o faworytach tej konfrontacji. Jednak ostatnie wydarzenia sprawiają, że w rozgrywkach Pucharu Polski trudno mówić o pewniakach. No bo kto by przypuszczał, że trzecioligowy Gryf Wejherowo pokona 1:0 lidera ekstraklasy, Koronę Kielce, drugoligowy Ruch Zdzieszowice wypunktuje 3:1 Jagiellonię Białystok, a MKS Kluczbork wygra 3:2 z Zagłębiem Lubin.
Wypada mieć nadzieję, że w Widzewie wiedzą, że najkrótsza droga do Europy prowadzi właśnie przez rozgrywki Pucharu Polski. To szansa, której wielu przedstawicieli ekstraklasy nie chce bądź nie potrafi wykorzystać. Jak będzie w przypadku Widzewa?

Dziś grają:
o Okocimski Brzesko - Śląsk Wrocław (15.30)
o Podbeskidzie Bielsko-Biała - GKS Bełchatów (19)
Jutro (28.09):
o Puszcza Niepołomice - Polonia Bytom (15.30)
o OKS 1945 Olsztyn - Widzew (16)

Spotkania 1/8 finału Pucharu Polski zostaną rozegrane
18-20 października.

Więcej czytaj w "EXPRESSIE ILUSTROWANYM"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany