ZOBACZ ZDJĘCIA
To nie dziwi, bowiem początek małżeńskiej drogi Joanny Opozdy i Antka Królikowskiego (1 lipca 2021 roku) był jednym z najważniejszych wydarzeń celebryckich ostatnich lat w naszym kraju. Ślubowali sobie miłość i wierność przed ołtarzem. Był tłum gości, relacje w mediach i nadzieje na wspaniałą przyszłość...
Idylla i szczęście nie trwały jednak długo. O rozpadzie aktorskiego związku dowiedzieliśmy się zaledwie pół roku po tym, jak powiedzieli sobie sakramentalne „tak”! To był prawdziwy szok, a okoliczności rozstania pary nie przysporzyły Antkowi sympatii tłumów. W lutym urodził się syn, ale rodzina nie świętowała tego wielkiego wydarzenia wspólnie. Taty nie było na miejscu.
Królikowski wyprowadził się z mieszkania, które dzielił z żoną. „Pudelek” pisał, że ojciec Vincenta romansuje w najlepsze z kochanką, podczas gdy jego żona zajmuje się dzieckiem. I zaczęło się.
Ostatnio Opozda oskarżyła męża o niepłacenie alimentów na rzecz ich wspólnej pociechy. Aktorka zaznaczyła, że jej były partner czerpie znaczne dochody z pracy w teatrze i innych projektach.
Joanna dodała, że niektóre środki Królikowski ponoć przelał na litewskie konto, inne na biznesowe konto założone wraz z obecną partnerką Izabelą.
„Dowiedziałam się właśnie, że komornik nie będzie mógł ściągnąć przychodów, ponieważ Izabela otworzyła swoją działalność gospodarczą i z Antkiem zawarli umowę trójstronną - ona jako jego agentka” - pisze. „Teraz te pieniądze nie będą wpływać do Antka, tylko do niej. Wymyślili sobie, w jaki sposób okradać 18-miesięcznego chłopca.”
W rozmowie z „Plotkiem” adwokat Katarzyna Topczewska stwierdziła, że ukrywanie majątku przez dłużników alimentacyjnych jest zjawiskiem dość powszechnym. Jednocześnie prawniczka podkreśliła, że celebryci powinni świecić przykładem. Zachowanie Królikowskiego oceniła jako niesmaczne i nieetyczne.
Antek przelał pieniądze, ogromne milionowe sumy, na Litwę. Nie mogliśmy ściągnąć zadłużenia, bo komornik działa tylko na polskich kontach - pisze Opozda.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?