Wysokie zwycięstwa nad Orłem Nieborów (7:1) i LKS Mierzyn (5:0) uspokoiły sytuację w drużynie z al. Unii. Łodzianie rozgromili rywali, udowadniając, że poradzili sobie z kryzysem.
– Nie wiem, czy to był kryzys. Raczej wpadki. Przegraliśmy dwa mecze, w których graliśmy w osłabionym składzie. To się zdarza, ale najważniejsze, że wszystko wróciło na właściwe tory i znów wygrywamy – mówi najskuteczniejszy strzelec zespołu, Adam Patora.
Napastnik zapowiada, że celem są zwycięstwa w pozostałych spotkaniach rundy jesiennej. – Nie mogę obiecać, że tak będzie, ale zrobimy wszystko, żeby tak było – mówi. – Zimę chcemy spędzić na pierwszym miejscu w tabeli z jak największą przewagą nad rywalami.
Adrian Kasztelan dodaje, że liczą się nie tylko zwycięstwa, ale i styl gry. – Nazwa zobowiązuje. Zależy nam na fajnej grze, która może przyciągnąć kibiców – tłumaczy pomocnik.
W tym roku liderów tabeli czeka jeszcze pięć meczów. W niedzielę o godz. 14 zmierzą się z Concordią Piotrków Trybunalski, tydzień później w Moszczenicy zagrają z Włókniarzem, a w trzech ostatnich spotkaniach przed własną publicznością z: Astorią Szczerców (9.11), Zjednoczonymi Stryków (17.11) i Widokiem Skierniewice (23.11).
Najtrudniejszymi rywalami wydają się zajmująca 6. miejsce w tabeli Concordia, Zjednoczeni (3) i Widok (4), ale atutem ŁKS w tych spotkaniach będzie własne boisko. Do tego poprawia się sytuacja kadrowa łodzian. Do treningów wracają Szymon Salski, Olaf Okoński, Michał Białek i Michał Bielicki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać