Jak żyło się w Łodzi w latach 50. Jakie mieszkańcy mieli wówczas problemy? ZDJĘCIA
Widok na wieżowiec łódzkiej telewizji od strony ul. Traugutta
Po 1956 roku pojawiło się trochę krytyki, ale nie na dużo. Na początku października 1950 roku oddano do użytku VIII Dom Akademicki przy ul. Bystrzyckiej. Wprowadzili się do niego pierwsi studenci, których ulokowano na czwartym piętrze. Stało się tak, bo drugie i trzecie piętra nie były jeszcze gotowe. W sumie w akademiku miało zamieszkać około 600 studentów. Podkreślano, że będą mieli tu znakomite warunki. Każdy z pokoi był przeznaczony dla czterech osób, miał umywalkę, szafę i wnękę na walizki. W 1952 roku tylko w listopadzie Centrala Ogrodnicza dostarczyła na łódzki rynek 250 ton różnych przetworów owocowych i warzywnych. Były to kompoty, marmolady, dżemy, kiszona kapusta i ogórki, koncentraty pomidorowe. Natomiast „Agred” otrzymał duży transport naczyń emaliowanych. Między innymi misek, wiader, garnków i jak podkreślano poszukiwanych w ostatnim czasie czajników. Do Łodzi trafiła też spora partia radioodbiorników marki „Maur”, „Pionier” i „Aga”.