Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Izabella Łukomska-Pyżalska, była modelka i prezes piłkarskiego klubu żyła w strachu przed mężem. Co się stało?

Jan Hofman
Jan Hofman
Niestety, mamy kolejną smutną sytuację w polskim świcie celebrytów.

Izabella Łukomska-Pyżalska, polska modelka, bizneswoman i działaczka piłkarska, rozwodzi się. W poruszającym wpisie na internecie napisała, że to jej inicjatywa. Kobieta, która rozgłos zdobyła jako modelka „Playboya”, a jej zdjęcia były nawet publikowane w amerykańskiej wersji magazynu, twierdzi, że musiała opuścić dom, w którym nie czuła się bezpiecznie. Winą obarcza męża, który miał dopuszczać się wobec niej przemocy!

- Potwierdzam, że rozwodzę się z moim mężem, Jakubem Pyżalskim - napisała. - Postępowanie toczy się z mojej inicjatywy. Obraz naszej rodziny przedstawiany w mediach nie był prawdziwy. Żyłam w ciągłym strachu przed moim mężem i jego wybuchami złości, agresji i przemocy. To był także bezpośredni powód, dla którego mojemu małżonkowi została założona niebieska karta. W końcu znalazłam w sobie odwagę, aby opuścić dom, w którym nie mogłam czuć się bezpiecznie.

Na te słowa zareagował syn pary. "Tata nigdy nie użył przemocy wobec mamy. (...) Z mojej perspektywy to wygląda tak, że moja mama po prostu poznała innego mężczyznę- obwieścił. - Lata do niego Dubaju i on jej doradza, aby zabrać tacie cały majątek.
Podał przykłady mające zobrazować sytuację. Twierdzi, że matka "zabrała" jego siostrze samochód Porsche zakupiony przez ojca, miała też przejąć firmę, którą "tata prowadził przez kilkanaście lat".

Para wspólnie wychowywała szóstkę dzieci.

Izabella Łukomska-Pyżalska i Jakub Pyżalski byli małżeństwem od 18 lat. Prowadzili firmy deweloperskie budujące między innymi osiedle w Czapurach pod różnymi markami, z których najpopularniejszą była 'Family House'. W latach 2011-2018 byli właścicielami klubu Warta Poznań.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany