Można przez większą część meczu grać nieomal bezbłędnie, wygrywać pojedynki, uprzedzać rywali, wystarczy jeden błąd i wszystkie zasługi idą w zapomnienie.
Stoper Jan Sobociński ma na swoim koncie pięć strzelonych bramek, tyle sam co Rafał Kujawa. Sęk w tym, że 19-letni bardzo zdolny piłkarzy, który na ligowych boiskach spędził w tym sezonie 1337 minut, trzy razy posłał piłkę do własnej bramki.
Już dziś można go uznać za największego pechowca rozgrywek. Młody wiek robi swoje. Piłkarz musi zapłacić frycowe, żeby potem być skałą nie do pokonania. Zdaje sobie z tego doskonale sprawą trener Kazimierz Moskal, który cały czas stawia na Janka.
Największą sensacją 17 kolejki spotkań jest czwarty gol strzelony przez Stal Mielec. 15 lat i 337 dni miał dokładnie Kacper Sadłocha w momencie zdobycie swojej pierwszej bramki w I lidze.
Mateusz Klichowicz z Sandecji do siatki trafił już w 16. sekundzie spotkania!
Lider z Częstochowy nie zwalnia tempa. Ba, po pokonaniu w Pucharze Polski Lecha, nabrał jeszcze większego wiatru w żagle. Pewnie wygrał w Suwałkach. Dwa gole zdobył rosły obrońca Tomas Petrasek (199 cm wzrostu)
Wyniki 17 kolejki: Garbarnia Kraków – Puszcza Niepołomice 0:1, Stal Mielec – Stomil Olsztyn 4:0, Warta Poznań – Termalica Nieciecza 1:2, Bytovia Bytów – GKS Katowice 2:2, ŁKS – Odra Opole 5:1, GKS Tychy – Chojniczanka 0:1, Sandecja Nowy Sącz – GKS Jastrzębie 1:1, Wigry Suwałki – Raków Częstochowa 0:3, Podbeskidzie Biełsko – Biała – Chrobry Głogów 3:0.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"