Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

I liga. Górnik liczy, że rozegra dobre spotkanie na stadionie Widzewa

Jan Hofman
Jan Hofman
Tym razem piłkarze Widzewa zainaugurują nową serię pierwszej ligi.

Już jutro łodzianie na własnym boisku, w spotkaniu 26. kolejki, podejmować będą Górnika Łęczna.

Zespół z Lubelszczyzny to wicelider rozgrywek (jedenaście punktów przewagi nad łodzianami), ale w ostatnim czasie nie imponuje wynikami. Podopieczni trenera Kamila Kieresia w dwóch ostatnich spotkaniach zanotowali dwa remisy (0:0 u siebie z Puszczą Niepołomice i 1:1 na wyjeździe z GKS 1962 Jastrzębie), przez to nie wykorzystali okazji, by wskoczyć na fotel lidera, wykorzystując przymusowe pauzy Bruk-Bet Termaliki Nieciecza.

- Ostatnio nasza gra nie wygląda fantastycznie. Musimy znaleźć na to receptę, a może się nią okazać dobry mecz w Łodzi - mówi pomocnik łęcznian Bartłomiej Kalinkowski.

Wielu kibiców zastanawia się, czy w Widzewie zdołają zapanować nad sportowym kryzysem, który w ostatnim czasie na dobre rozgościł się w klubie z al. Piłsudskiego. Działacze zdecydowali się na wymianę szkoleniowca, lecz nowa miotła nie zadziałała. Łodzianie pod batutą Marcina Broniszewskiego przegrali w Nowym Sączu z Sandecją 1:3. Ta porażka przeszła do historii polskiej piłki, bowiem łodzianie stracili trzeciego gola grając w jedenastu przeciwko dziewięciu rywalom! Tym samym debiut szkoleniowca był mocno rozczarowujący.

Trzy ostatnie kolejki wystawiały łódzkich fanów na prawdziwą próbę cierpliwości. Zespół w tych spotkaniach zdobył tylko punkt, z bilansem goli 1-6. A przecież grał z drużynami, które są w tabeli niżej od łodzian. Widzew spadł na ósme miejsce. Czy wreszcie jutro łodzianom zaświeci słoneczko?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany