Grochola o Lipińskiej: Ten rodzaj literatury to „promowanie debilizmu”

Za majstrowanie przy dość niebezpiecznej zabawce, trzeba przyznać grubego kalibru, zabrała się Anna Katarzyna Grochola.
Otóż pisarka, jedna z najpoczytniejszych i najpopularniejszych (jej książki sprzedały się w nakładzie ponad 4 mln egzemplarzy, a wiele Polek i Polaków ceni jej opinię), zarzuca Blance Lipińskiej „promowanie debilizmu”.

Trzeba przyznać, że mocne stwierdzenie, ale Katarzyna Grochola tak je argumentuje:
- Czytałam pierwszy tom powieści serii „365 dni” Blanki Lipińskiej i na tym koniec, bo szkoda mi czasu. Jestem twarzą „Stop Przemocy Wobec Kobiet” i tylko dlatego daję sobie prawo, żeby powiedzieć dlaczego. Ten rodzaj literatury promuje przemoc i poniżanie kobiet - powiedziała w rozmowie z Plejadą.

Twórczość Lipińskiej Grochola uważa za krzywdzącą i uwłaczającą kobietom. Jej zdaniem takie książki przyczyniają się do uprzedmiotowienia kobiet i propagują seksizm oraz przemoc seksualną.
- Jeśli przekaz jest taki, że jak bohaterka dobrze ob...gnie facetowi, a w zamian będzie miała torebkę Prady, to doprawdy nie ma w tym nic oprócz szkolenia przyszłych prostytutek (z całym szacunkiem dla ich ciężkiego zawodu), bo związku z tego nie będzie. Jeśli bohaterka patrzy na gwałt innej kobiety i to ją podnieca, i to ma nauczyć pożądania do ukochanego, dla mnie jest to sygnał wyłącznie o wcześniejszym nadużyciu seksualnym.

- Ten rodzaj literatury jest promowaniem debilizmu, uprzedmiotowiania kobiet, a i również mężczyzn. Nic dodać. Nic ująć - zakończyła Grochola.

Kilkanaście powieści
Katarzyna Grochola ma na koncie kryminał, sensację, thriller, literaturę obyczajową, romans, literaturę piękną, biografię.
Ma w swoim dorobku kilkanaście powieści, wywiady rzeki oraz zbiory opowiadań.