18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdzie jest milioner? 30 mln zł czeka już od miesiąca

(izj)
Równowartość wygranej z Bolimowa w 100-złotowych falsyfikatach można oglądać do końca miesiąca w gablocie w Manufakturze.
Równowartość wygranej z Bolimowa w 100-złotowych falsyfikatach można oglądać do końca miesiąca w gablocie w Manufakturze. Łukasz Kasprzak
Mija miesiąc od dnia, kiedy w kolekturze przy ul. Łowickiej w Bolimowie (pow. skierniewicki) padła główna wygrana w Lotto - 29 mln zł 465 tysięcy 370 złotych i 60 groszy - a do tej pory nikt się po nią nie zgłosił!

To najwyższa w historii wygrana Lotto w woj. łódzkim i trzecia co do wielkości w całym kraju. Zwycięzca wytypował samodzielnie szczęśliwe liczby. Były to: 1, 9, 17, 23, 28 i 38.

W zamieszkałym przez tysiąc osób Bolimowie wciąż jest głośno o rekordowej wygranej. Padła ona w jedynej kolekturze w tej miejscowości, znajdującej się w sklepie, konkretnie na stoisku monopolowym.

- Tamtej soboty przyjęliśmy około 80 zakładów - mówi Irena Kiepura, ekspedientka. - Ponieważ był to weekend, losy kupowali nie tylko miejscowi, ale również osoby przyjeżdżające do nas na działki, m.in. z Warszawy i Łodzi. Często odwiedzają nas także robotnicy pracujący przy budowie autostrady A2 oraz inni jadący do Łowicza czy Skierniewic. Każdy, kto robi teraz u nas zakupy, pyta, czy wiemy, kto jest szczęśliwcem.

Najwyższa wygrana Lotto w województwie. Szczęśliwiec dostanie 29 milionów zł

Niedawno 20-letnia mieszkanka Bolimowa pochwaliła się, pewnie dla żartu, na portalu społecznościowym, że to ona trafiła szóstkę. Wkrótce nikt z rodziny nie mógł wyjść z domu, by nie być nękanym przez ciekawskich. Rodzina kategorycznie zaprzecza, że wygrała miliony.
Nieodebrane nagrody wracają do Totalizatora Sportowego i są przeznaczane na kolejne wygrane w przypadku, gdy w danym losowaniu nie uzbiera się gwarantowana pula 2 mln zł za trafienie szóstki (w tym roku już 6-krotnie).

- W historii naszej placówki nie zdarzyło się jeszcze, by ktoś nie odebrał pieniędzy za szóstkę - mówi Jacek Mrowicki z łódzkiego oddziału Totalizatora Sportowego.

Przemysław Stasz z zespołu PR i komunikacji TS pamięta tylko jedną taką sytuację w Polsce.
- 25 grudnia 2008 r. ktoś w Wejherowie trafił szóstkę wartą 11,8 mln zł - mówi. - Do dziś się nie zgłosił po pieniądze.

Szczęśliwy zwycięzca ma 60 dni od dnia następnego po losowaniu, by odebrać nagrodę, a cztery miesiące na złożenie reklamacji z prośbą o wypłatę przeterminowanej wygranej. Wszystkie tego typu prośby były do tej pory rozpatrywane pozytywnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany