„Kolejny raz zamiast profesjonalnych farb użyto tutaj chyba plakatówek. Wychodzi na to, że nadal bylejakość jest w cenie” – denerwuje się pan Krzysztof, który napisał do nas w tej sprawie.
W Zarządzie Dróg i Transportu poinformowano nas, że są dwie metody malowania oznakowania poziomego – cienkowarstwowe (mało trwałe i tańsze) oraz grubowarstwowe (wytrzymuje kilka lat, jest lepiej widoczne).
– W specyfikacji każdej inwestycji drogowej w Łodzi zaznaczamy, aby użyć grubowarstwowego – mówi Piotr Grabowski z biura prasowego ZDiT. – Ale do tego musi być temperatura powyżej zera i sucha nawierzchnia. W listopadzie, kiedy zakończono przebudowę, bywało różnie. W takich sytuacjach zgadzamy się na tymczasowe malowanie cienkowarstwowe.
ZDiT obiecuje przypilnować wykonawcę, aby jak najszybciej poprawił oznakowanie lepszą farbą. Być może uda się to w kwietniu, wszystko zależy od pogody.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ksiądz ze "Złotopolskich" wybrał sutannę, bo kochał się w mężczyźnie?!
- Porwała Mateuszka w "M jak Miłość". Nieznana historia Joanny Kasperskiej
- Aktorka Lena Góra prawie pokazała widowni obnażony dekolt! To działo się na scenie
- Maffashion i Michał mają wspólne plany po "TzG". To sporo mówi o ich relacji