1/3
Ferie za pasem! Jak przygotować dziecko do zimowego wyjazdu?
fot. materiały prasowe
2/3
Bez względu na wiek dziecka, rodzice zawsze odczuwają pewien...

Bez względu na wiek dziecka, rodzice zawsze odczuwają pewien niepokój związany z jego wyjazdem na wypoczynek. Jak sobie poradzi w nowym miejscu? Czy nie zabraknie mu niczego, czy będzie wiedziało, jak zachować się w nietypowej sytuacji? Do ferii warto przygotować się wcześniej – dzięki temu rodzice będą spokojniejsi, a ich pociecha będzie mogła w pełni oddać się dobrej zabawie.

Sztuka pakowania się polega na tym, by w walizce niczego nie zabrakło, a jednocześnie, by nie była ona zbyt ciężka. To szczególnie ważnie w przypadku podróży dziecka, które być może będzie musiało samo wnieść swój bagaż do hotelu.

CZYTAJ WIĘCEJ >>>>

– Rodzice z troski często pakują dzieciom za dużo rzeczy - mówi Michał Karpiński, wychowawca i instruktor narciarstwa. - Wszystko oczywiście zależy od profilu wyjazdu, ale na ogół nikt nie potrzebuje osobnej ciepłej bluzy na każdy dzień tygodnia. Warto z kolei pamiętać o odpowiedniej liczbie skarpetek, bo na zimowych wędrówkach przemoczenia butów zdarzają się bardzo często. Ciepła czapka i rękawiczki również są obowiązkowe. Na kosmetykach z kolei można zaoszczędzić miejsce – w sklepach oferowane są produkty 2 w 1 lub w mniejszych opakowaniach. Warto jednak pamiętać o kremie z filtrem, bo mimo zimowej aury słońce potrafi mocno przygrzewać, zwłaszcza w górach.

3/3
Każdy wyjazd wypoczynkowy nierozerwalnie łączy się z...

Każdy wyjazd wypoczynkowy nierozerwalnie łączy się z kupowaniem upominków związanych z miejscowością, w której spędza się wolny czas. Dzieci z przyjemnością buszują wśród straganów z pamiątkami – warto więc wyposażyć naszą pociechę w pieniądze na drobny gadżet z wyjazdu.

- Z mojego doświadczenia wynika, że 10-15 zł na każdy dzień pobytu dziecka w zupełności wystarczy, by zaspokoić jego potrzeby zakupowe na feriach – dodaje Michał Karpiński.

Przed samodzielnym wyjazdem na ferie dobrze jest porozmawiać z nastolatkiem o tym, jak będzie wyglądać jego wyjazd.
– Dzieci są podekscytowane czekającymi je atrakcjami i możliwością poznania nowych osób, ale nagłe zmiany mogą je także nieco przytłoczyć. Warto wytłumaczyć mu, zwłaszcza, jeśli to jego pierwszy wyjazd bez rodziców, że na obozie być może nie zawsze będzie mógł robić to, na co akurat ma ochotę, ale z pewnością czeka go wiele dobrej zabawy. Należy także przestrzec, by zawsze trzymało się grupy, a w razie jakichkolwiek kłopotów, by zgłosiło je wychowawcy – dodaje Michał Karpiński.

Dzwonić czy nie dzwonić? Pisać czy nie pisać? To pytanie zadają sobie chyba wszyscy rodzicie, bez względu na relację z dzieckiem i skalę nadopiekuńczości.
– Warto umówić się z naszą pociechą na jedną, stałą porę kontaktu i konsekwentnie się jej trzymać. Przed każdym wyjazdem rodzice dostają plan i szczegółowy program obozu, z godzinami posiłków, terminami wycieczek i zajęć dodatkowych – na ich postawie można ustalić z dzieckiem stałą godzinę rozmowy – podsumowuje Michał Karpiński.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Przejdź na shownews.pl

Zobacz również

Ważna informacja władz Widzewa przed meczem z Zagłębiem ZDJĘCIA

Ważna informacja władz Widzewa przed meczem z Zagłębiem ZDJĘCIA

Cztery godziny i ogórki małosolne gotowe. Wypróbuj ekspresowy przepis

Cztery godziny i ogórki małosolne gotowe. Wypróbuj ekspresowy przepis

Polecamy

Wernisaż prac dyplomowych absolwentów Liceum Plastycznego w Łodzi

NOWE
Wernisaż prac dyplomowych absolwentów Liceum Plastycznego w Łodzi

Cztery godziny i ogórki małosolne gotowe. Wypróbuj ekspresowy przepis

Cztery godziny i ogórki małosolne gotowe. Wypróbuj ekspresowy przepis

Tragedia na drodze. Zginął 70-latek. Sprawca wypadku był pijany

Tragedia na drodze. Zginął 70-latek. Sprawca wypadku był pijany