18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
4 z 17
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Ale obowiązek rejestracji miały nawet luksusowe kurtyzany,...
fot. Janusz Kubik, Jarosław Ziarek, Polska Press

Fantazje erotyczne łodzian, czyli tajemnice seksu w mieście Łodzi ZDJĘCIA

Ale obowiązek rejestracji miały nawet luksusowe kurtyzany, które po ulicach najzwyczajniej się nie szwendały. Najsłynniejsze oferowały swe usługi w najlepszych wówczas hotelach – Grandzie i Manteufelu.
Golaski o rubensowskich kształtach widoczne w okularze fotoplastikonu to była dziecinada w porównaniu do tego, co pokazywały „na żywo” girlaski w zacisznych wydzielonych salkach hotelowych lub tak zwanych gabinetach – ówczesnych agencjach towarzyskich.
Jak wyglądała „taksacja” takich prostytutek, opisuje w jednej ze swych książek bywający w międzywojennych latach w Łodzi austriacki literat Józef Roth:
„Siedzimy przy stolikach, wszyscy się tu znają, jest to jedna rodzina. Pani Jetke Kupfer dzwoni srebrnym dzwoneczkiem i nagle kobiety wstępują na scenę. (…) Ignacy poleciał i ściągnął pięć nagich dziewcząt, rozdzielił je między pięć stolików”.
I pomyśleć, że pół wieku później, w czasach PRL, nawet erotyczne świerszczyki i zdjęcia były zakazane! Mimo to prostytucja kwitła, a przedstawicielki najstarszego zawodu świata nie musiały schodzić do podziemia.

Przedstawicielek najstarszego zawodu świata w Łodzi nigdy nie brakowało i nie brakuje. Ale między panienką na kliknięcie, domem uciech Mosze Pojnta, burdeltaty z lat 20., a agencjami towarzyskimi był jeszcze seks epoki PRL.

Świerszczyk na początek
Najpierw przemycany z Zachodu w postaci świerszczyków i kart ze „świńskimi scenami”, wreszcie seks rozsunął firanki i wylał się z okien oświetlonych dyskretną różową poświatą na knajpiane parkiety i ulice. Było to 30 lat przedtem, zanim Frytka i Ken zademonstrowali w reality show „Big Brother”, co nocną porą robi się poza domem w łóżku.
Ale na żywo i publicznie pierwsze nagie ciało dyszące seksem łodzianie obejrzeli legalnie w karnawał 1975 roku. Kto miał chody w dyrekcji Hotelu Grand i 150 zł do przehulania (zarabiało się średnio 1600 zł), o godzinie 19 za okazaniem specjalnej karty wstępu z dopłatą na „program artystyczny” mógł na własne oczy zobaczyć striptiz! Fantazje erotyczne miała zaspokoić panienka, odsłaniając swe wdzięki do najintymniejszego szczegółu. Dwugodzinne oczekiwanie na tę przełomową chwilę goście skracali sobie opróżnianiem talerzy i butelek oraz podrygiwaniem na parkiecie.

Zobacz również

Pierwszy w tym roku Kolor Fest w Przemyślu [ZDJĘCIA]

Pierwszy w tym roku Kolor Fest w Przemyślu [ZDJĘCIA]

Udana „Majówka z Potańcówką” w Sadowiu. Była super zabawa [ZDJĘCIA]

Udana „Majówka z Potańcówką” w Sadowiu. Była super zabawa [ZDJĘCIA]

Polecamy

Probierz będzie mógł zabrać na Euro 2024 dwudziestu sześciu Biało-Czerwonych

Probierz będzie mógł zabrać na Euro 2024 dwudziestu sześciu Biało-Czerwonych

Rublow pierwszym finalistą w Madrycie. Pogromca Polaka wyeliminowany

Rublow pierwszym finalistą w Madrycie. Pogromca Polaka wyeliminowany

Gospodarze za mocni dla Biało-Czerwonych. Pierwsza porażka w stolicy Brazylii!

Gospodarze za mocni dla Biało-Czerwonych. Pierwsza porażka w stolicy Brazylii!