Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzień chleba w łódzkim "Spożywczaku" już po raz trzeci. Uczniowie piekli chałki i macę, były też degustacje

Agnieszka Jedlińska
Agnieszka Jedlińska
Wideo
od 16 lat
Zespół Szkól Przemysłu Spożywczego przy ulicy Franciszkańskiej w Łodzi pachniał w czwartek (19 października) świeżym, gorącym chlebem. A to za sprawą uczniów i zaprzyjaźnionych ze szkołą piekarzy. W łódzkim "Spożywczaku" po raz trzeci obchodzono Dzień chleba.

Dzień chleba w Zespole Szkół Spożywczych w Łodzi odbył się w tym roku pod hasłem "Pieczywo czterech kultur", dlatego wśród rozmaitych bochenków pyszniły się typowo łódzkie żuliki, żydowskie chałki i mace oraz niemieckie pumpernikle i polskie białe pszenne bochenki z rumianą, chrupiącą skórką.

Rozwój naszego miasta rozpoczyna się intensywnie w okresie pozytywizmu, w XIX wieku. Wtedy kiedy pojawia się rewolucja przemysłowa, a do Łodzi przyjeżdża mnóstwo osób, które zamierzają tutaj żyć i zakładać własne interesy. Łódź staje się miastem czterech kultur i temu właśnie poświęcone będą nasze dzisiejsze warsztaty - mówi Ewa Zdziemborska-Jatczak, dyrektor Zespołu Szkół Przemysłu Spożywczego w Łodzi.

Sałatka śledziowa. Wyjątkowy i pyszny przepis Magdy Gessler. Sałatka ze śledziem z ogórkami i marchewką. Śledzie na różne sposoby 23.08.21

Te sałatkę śledziową poleca Magda Gessler. Zobacz PRZEPIS na...

Głównym bohaterem święta stał się łódzki żulik. Pieczywo, którego nie piecze się w żadnym innym mieście w Polsce, choć w różnych miejscach można spotkać podobny wypiek pod nazwą chlebek turecki. Jest to podłużny wypiek, kształtem przypominający angielkę. Jednak ciasto w ciemnym kolorze (nie razowe) jest podobne do maślanej bułki. Ma jednak w sobie więcej słodyczy, orientalne przyprawy i rodzynki.

Z okazji Dnia chleba w szkole odbyły się warsztaty, w czasie których można było nauczyć się lepienia tradycyjnej żydowskiej chałki, robienia macy, czy pszennych precli. Kilkoro najodważniejszych uczniów z klasy 3 TA z technikum (technologii żywności) stanęło do konkursu na wypieczenie najsmaczniejszego chleba. Bochenki poddane były surowej ocenie jurorów.

Z numerem 1 był chleb ketogeniczny, bez dodatku mąki, z numerem drugim chleb pszenny z siemieniem lnianym, chleb numer trzy to brioszka z suszonymi pomidorami, a czwarty to tradycyjny chleb weselny.

W czwartym przypadku ciasto martwe (skórka) jest w formie dekoracji, uczeń w formie eksperymentu dodał również mąkę pszenną, by uzyskać bardziej plastyczne ciasto i jak widać eksperyment się udał - komentuje Hubert Kowalski, nauczyciel przedmiotów zawodowych w Zespole Szkół Przemysłu Spożywczego w Łodzi.

Na wielkiej ekspozycji chleba obok żulików, chałek i mac pojawiło się pieczywo Ukraińskie oraz rozmaite rodzaje bochenków dostarczonych na tę okazję przez zaprzyjaźnionych piekarzy. Na ekspozycje trafiły chleby żytnie, pszenne, mieszane, z dodatkiem ziaren słonecznika. W sekcji niemieckiej można było zobaczyć najpopularniejszy pumpernikiel, a w polskiej klasyczny, duży bochenek chleba oraz rozmaite chleby ukraińskie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany