Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drużyna GKS na ligowym dnie!

ei24
Piłkarze GKS Bełchatów przed rozpoczęciem pojedynku z Legią spadli na ostatnie miejsce w tabeli ekstraklasy. Pozycji tej nie udało im się opuścić, bo na własnym stadionie ulegli stołecznej drużynie 0:2.

Od pierwszego gwizdka sędziego inicjatywę na boisku przejęli goście.
Nastawieni na grę z kontrataku gospodarze najlepszą okazję mieli w 9 minucie, ale nieatakowany przez rywali Grzegorz Fonfara z 15 metrów posłał piłkę wysoko nad poprzeczką.
Po zmianie stron bełchatowianie odważniej zaatakowali i zmusili do interwencji Dusana Kuciaka. Bramkarz Legii nie dał się jednak zaskoczyć. Po rzucie rożnym wykonywanym przez Macieja Rybusa w 79 minucie skuteczną główką popisał się Jakub Wawrzyniak. Trzy minuty później po akcji Ljuboji i Rybusa wynik meczu na 2:0 dla Legii strzałem do pustej bramki ustalił Radović.

Trener Legii Maciej Skorża: - Wygraliśmy zdecydowanie. Jestem zadowolony z tego zwycięstwa, ale najbardziej ze stylu, w jakim zostało odniesione. W końcu byliśmy drużyną, która walczyła przez całe spotkanie. Nie ustrzegliśmy się wprawdzie błędów, ale na szczęście nie zostały one wykorzystane. To przełamanie po dwóch porażkach w lidze było nam bardzo potrzebne.
Szkoleniowiec GKS Bełchatów Kamil Kiereś: - Kolejny mecz przegrany, więc nie jest to dla nas miły wieczór. Pierwsza połowa należała zdecydowanie do Legii. Po przerwie graliśmy dużo lepiej. Na pewno się nie poddam. Wiem, co chcę osiągnąć z tym zespołem, ale do tego potrzeba czasu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany