Drożyzna w sklepach, drożyzna na rynkach. Wszyscy narzekają na wzrost cen
Bolesne dla domowego budżetu są ceny chleba. Są piekarnie, które sprzedają bochenek po 2 - 2,20 za bochenek, ale te które mają dobry chleb, w ciągu roku podniosły ceny o 40 - 60 groszy. Niby niewiele, ale jak się podliczy miesięczne wydatki na pieczywo dla rodziny, podwyżka jest dokuczliwa.
Najtrudniejsze do analizy są ceny mięsa. Drobiowe filety rok temu kosztowały 16 - 18 zł/kg. Teraz, w zależności od sklepu, można je kupić za 11 - 16 zł.
- Trzeba się naszukać, by znaleźć jednocześnie tanie, a do tego dobrej jakości. W sklepach firmowych ceny zmieniają się z dnia na dzień - opowiada Krystyna Roch, stała klienta Zielonego Rynku.
Podobnie jest ze schabem, który jest lubiany przez łodzian. Wczoraj, ten bez kości, w zależności od miejsca sprzedaży, kosztował od 14 zł/kg do nawet 22 zł/kg.
Niewątpliwie ceny rosną, a zakupy tańszych produktów wymagają więcej wysiłku niż latem 2018 r.
Zobacz porównanie cen produktów na kolejnym slajdzie