Dokładna ocena liczby ofiar w Mariupolu nie jest jednak możliwa ze względu na oblężenie i ciągłe bombardowanie miasta. Pawło Kirylenko podkreślił, że od półtora miesiąca mieszkańcy Mariupola starają się przeżyć bez wody pitnej, prądu, a często także bez jedzenia. Z powodu ciągłych ostrzałów nie mogą opuścić miasta korytarzami humanitarnymi.
Niemożliwe jest też potwierdzenie użycia przez Rosjan broni chemicznej. – Wiemy, że bezzałogowe urządzenie latające zrzuciło nieokreślony ładunek wybuchowy. Osoby na terenie Mariupolskich Zakładów Metalurgicznych i wokół nich poczuły się źle. Nie mogę na 100 procent potwierdzić lub zaprzeczyć, że był to atak bronią chemiczną – przyznał szef administracji wojskowej.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Chotecka i Pazura wymodlili sobie dziecko. Dali córce specjalne imię
- Tak Chyra spędza czas z małym synkiem! Dziecko jadło kurczaka z reklamówki | ZDJĘCIA
- Karolina Gilon wdzięczy się do Edwarda Miszczaka. Boi się, że straci pracę
- Katarzyna Figura rzadko widuje się z córkami, ale jest z tego bardzo dumna