– Ale w podróż poślubną nie wybieramy się żadnym z tych aut, tylko w połowie maja lecimy do Chin na dwa tygodnie – mówi panna młoda.
Nowożeńcom niestraszny był nietypowy termin ślubu – 1 kwietnia, czyli tradycyjny Prima Aprilis.
– Nie przejmujemy się po prostu takimi rzeczami – mówiła Ewelina Furmanek. – Dla mnie ważne było, by sakrament małżeństwa przyjąć w łódzkiej katedrze. Ten budynek jest nie tylko piękny, ale również nadaje podniosły charakter całej ceremonii.
Państwo młodzi (oboje są łodzianami – ona pracuje w księgowości, a on w firmie rodzinnej) zdecydowała się na ślub po dwóch latach bycia parą.
– Ale tak naprawdę znamy się od 10 lat, bo chodziliśmy razem do XXV LO. Ale wtedy jakoś nie zwracaliśmy na siebie uwagi. Dopiero jakieś 2-3 lata temu odnaleźliśmy się i coś zaiskrzyło... – dodaje panna młoda.
Na ślub zjechali goście z różnych stron Polski oraz z Anglii. A po ceremonii wszyscy zrobili sobie pamiątkową fotografię na schodach katedry.
Zobacz, co potrafi Łukasz Stępień
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"