Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dłużnicy do kontenerów? Łodzianie o pomyśle wiceprezydenta (sonda)

(mr, ls)
Zapytaliśmy łodzian, co sądzą na temat pomysłu wiceprezydenta miasta Arkadiusza Banaszka, dotyczącego stworzenia kontenerowych osiedli dla lokatorów mieszkań komunalnych, którzy mają wyrok eksmisyjny, bo nie płacą czynszu.

Janusz Woźniak

Zbigniew Łatkowski, 50 lat, sprzedawca:
- Zdecydowanie nie podoba mi się pomysł wiceprezydenta. Przecież wielu z zadłużonych zalega z opłatami za czynsz, bo zwyczajnie nie ma go z czego zapłacić. Czy to jest powód, żeby ich piętnować społecznie? Izolowanie najbiedniejszych na odrębnych osiedlach nie jest humanitarne.

Adam Zygmunciak

Zofia Wasilewska, 65 lat, emerytowana nauczycielka:
- To dobre rozwiązanie. Kontenery są tańsze niż mieszkania socjalne. Skoro ci ludzie nie płacili za czynsz i narobili długów, to powinni być wdzięczni, że choć tyle miłosierdzia im się okazuje. Ponadto powinni spłacić zadłużenie pracując na rzecz miasta.

Zofia Wasilewska

Adam Zygmunciak, 21 lat, student europeistyki:
- Jak zwykle mądre głowy proponują najłatwiejsze wyjście i umywają ręce, a nie rozwiązują problemu. Ewidentnie jestem przeciwny umieszczaniu dłużników w kontenerach. Podobnie było na Słowacji z przesiedlaniem Romów. Powstały enklawy biedoty, które Słowacy omijali szerokim łukiem.

Zbigniew Łatkowski

Janusz Woźniak, 45 lat, dozorca:
- Bezsensowny pomysł. Miasto powinno umożliwić dłużnikom spłatę długu w inny sposób. Np. poprzez prace porządkowe czy remontowe. Nie powinno się dzielić mieszkańców na biednych i bogatych i umieszczać na oddzielnych osiedlach. Czyżby wiceprezydent chciał stworzyć łagry w XXI wieku?

Aleksandra Zaręba, 20 lat, studentka architektury:
- Getta dla biedoty mieszkającej w kontenerach? Ciekawe, jakie będą mieli adresy. Może barak 1 albo 2? Brzmi strasznie! Lepiej budować mieszkania socjalne małymi krokami, żeby na raz nie wydać za dużo z miejskiej kasy. Trzeba walczyć z zadłużeniem, ale nie takimi sposobami!

ooo

Na wtorkowym posiedzeniu komisji finansów Rady Miejskiej w Łodzi radny SLD Piotr Bors kontenery porównał do... obozów koncentracyjnych.
- Była już w historii próba budowy osiedli, jak to państwo mówicie - readaptacyjnych. To były obozy koncentracyjne. I wy chcecie wybudować dla łodzian obozy koncentracyjne. Nie boję się tego głośno powiedzieć - skomentował wyjaśnienia dyrekcji Wydziału Budynków i Lokali Urzędu Miasta Łodzi.
Radni komisji przegłosowali, że miasto, zamiast wydawać 3 mln zł na kontenery, powinno połowę tej sumy wyłożyć na remonty dróg.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany