Czy Łódź jest gotowa na program Rodzina 500+?

Janina Miziołek, Liga Kobiet Polskich: Życzę władzom Łodzi, by wszystko poszło sprawnie, ale obawiam się problemów z osobami, które ubiegać się będą o świadczenie na pierwsze dziecko, bo tu dochodzi sprawa dokładnego wyliczenia, jakie dochody są uwzględniane. Sądzę, że w tej grupie będzie najwięcej skarg i odwołań.

prof. dr hab. Stefan Krajewski, UŁ: To nie jest trudna rzecz, dlatego nie sądzę, by z tymi wypłatami były jakiekolwiek niespodzianki. Wystarczy się dobrze przygotować. Nikogo w Łodzi nie podejrzewałbym o złą wolę, dlatego, mimo że rządzi tutaj opozycja, nie przypuszczam, by ktoś na siłę próbował obalić ten program.

Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi: Zrobimy wszystko, by pieniądze szybko trafiły do łodzian. Powołałam już zespół, który skoordynuje działania. Na dziś nie przewiduję zatrudnienia dodatkowych urzędników. Poradziliśmy sobie z obsługą 80 tys. deklaracji na wywóz śmieci, to z 30 tys. z projektu 500+ też nie powinno być problemów.

Małgorzata Bartosiak, radna PO: Będzie to niewątpliwie olbrzymie wyzwanie logistyczne dla miasta. Uważam jednak, że jest do ogarnięcia, że staniemy na wysokości zadania i zdążymy. Zainteresowanych otrzymaniem tych pieniędzy będzie na pewno sporo. Jeśli będą musieli czekać długo na obsługę, będą niezadowoleni.

Łukasz Magin, radny PiS: Choć łódzcy posłowie PO głosowali przeciwko pomocy dla rodzin, to mam nadzieję, że Hanna Zdanowska jako szefowa PO w Łodzi nie będzie sabotować programu 500+. Musi stanąć na głowie, by wypłaty świadczeń ruszyły na czas. Jeśli nie, będzie to największy blamaż jej prezydentury.

Małgorzata Moskwa-Wodnicka, radna SLD: Łódź jest dobrze przygotowana do wypłat w ramach tego programu. Analizy w sprawie m.in. liczby rodzin i dzieci, które będą mogły skorzystać z programu, były robione w Łodzi jeszcze zanim ustawa została przegłosowana. O tym, jaka naprawe będzie to skala, przekonamy się dopiero po 1 kwietnia.

CZYTAJ TEŻ: 500 ZŁ NA DZIECKO OD KIEDY [ZASADY, WNIOSKI]