Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co widzowie zostawiają w kinie? Telefony, dowody rejestracyjne i... prezerwatywy

(ls)
-W weekendy przychodzi do kino średnio ok. 100 osób. Jak na małe miasto, to chyba sporo...-mówi pan Arek.
-W weekendy przychodzi do kino średnio ok. 100 osób. Jak na małe miasto, to chyba sporo...-mówi pan Arek. (LS)
Arkadiusz Jeger z kina Tomi w Pabianicach opowiada o tym, co widzowie zostawiają w sali kinowej.

Pabianickie kino w ostatnich latach bardzo się rozwinęło. Sporo osób Was odwiedza?

Rzeczywiście, staramy się być na bieżąco i nadążać z premierami filmowymi. Spora grupa naszych klientów to stali bywalcy - lokalni kinomaniacy, którzy przychodzą na każdą premierę. Część gości odwiedza nas jednak okazjonalnie, weekendowo.

Jak to wygląda w liczbach?

W weekendy przychodzi do kino średnio ok. 100 osób. Jak na małe miasto, to chyba sporo...

Filmy wyświetlane są zgodnie z „rozkładem jazdy” niezależnie od frekwencji?

Tak. Czasami tylko, gdy na seans przychodzi jeden widz, to wręczamy mu voucher na dowolny seans innego dnia. Dla dwóch, trzech widzów uruchamiamy sprzęt kinowy bez zastanowienia.

Czyli dwie osoby mają całą salę kinową dla siebie?

Owszem. Chyba czasem to wykorzystują, bo po wieczornych seansach można znaleźć... zużyte prezerwatywy.
O czym pabianiczanie zapominają po wyjściu z sali kinowej?

Mamy całą kolekcję znalezisk. Te wartościowe zguby, jak np. telefony komórkowe czy klucze, zazwyczaj odbierają następnego dnia. Gorzej z rzeczami, których braku szybko nie zauważają. Panowie nagminne gubią dowody rejestracyjne - chyba trzymają je w kieszeniach spodni i łatwo im z nich wypadają. Panie zapominają o sweterkach, parasolach i regularnie gubią kolczyki. Kiedyś jedna klientka zostawiła na fotelu torbę podręczną!

Co personel robi ze „zgubami”, po które nikt się nie zgłasza?

Gdy długo ktoś nie odbiera dowodu rejestracyjnego (lub innego dokumentu, na którym znajduje się adres), to odwozimy „zgubę” do domu. Cenne znaleziska oddajemy do biura rzeczy znalezionych w starostwie powiatowym przy ul. Piłsudskiego. Większość przedmiotów wraca jednak w ręce właścicieli. Może oprócz parasoli, których na piętrze mamy całą masę.

Wierszyki na Dzień Chłopaka. Życzenia na Dzień Chłopaka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany