Budowlani-KSZO 3:2. Zwycięstwo dopiero po tie-breaku

Nie ulega wątpliwości, że spory wpływ na tak zacięty mecz w Łodzi miało niezwykle pechowe zatrucie podopiecznych trenera Jacka Pasińskiego przed niedawnym spotkaniem w Bielsku-Białej z Aluprofem. Było widać, że większość łodzianek nie jest w pełni sił.

Inna sprawa, że od zespołu, który mierzy w czołową piątkę tabeli mieliśmy prawo oczekiwać więcej.

Emocji na parkiecie nie brakowało, choć chwilami poziom nie był najwyższy. W tej sytuacji dwa punkty, które ,,wyszarpały'' dziewczyny z Budowlanych są po prostu bezcenne.

W szeregach gospodarzy nzabrakło Rumunki Daiany Muresan, Aleksandry Gromadowskiej. Z kolei doświadczona środkowa Sylwia Pycia, kapitan zespołu, zagrała tylko przez pewien czas.

Już w najbliższą środę Budowlanych czeka kolejne starcie. O godz. 18 podejmą w Łodzi Pałac Bydgoszcz.

Budowlani Łódź - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 3:2 (25:20, 22:25, 25:13, 23:25, 19:17)
Budowlani: Vincourova, Beier, Liniarska, Twardowska, Ewelina Brzezińska, Polańska, Medyńska (libero) oraz Woźniczka, Grajber, Tobiasz, Julia Brzezińska, Pycia.

W lidze siatkarki ŁKS Commercecon pokonały w hali przy al.Skorupki AZS Politechnikę Śląską Gliwice 3:1 (25:20, 23:25, 25:20, 25:19).
ŁKS: Leszek 17, Oleksy 5, Sielicka 19, Nadziałek 5, Wołoszyn 13, Smitalova 16, Szyjka (libero) oraz Bryda 4, Pawłowska (libero), Kucharska.