Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bojowy nastrój w ŁKS!

pas
Paweł Łacheta
W niedzielę, o godz. 12.15, na stadionie przy al. Unii piłkarze ŁKS zainaugurują rundę wiosenną I ligi meczem z GKS Katowice.


Ełkaesiacy, przypomnijmy, znajdują się w strefie zagrożonej bezpośrednio spadkiem do II ligi.
- Nastrój w drużynie jest bardzo bojowy - twierdzi trener Piotr Zajączkowski. - Każdy z 22-osobowej pierwszej kadry klubowej marzy o tym, aby nie tylko wystąpić w tym spotkaniu, ale zarazem pokazać się w nim z jak najlepszej strony. Wiadomo, że tego marzenia nie będą mogli w niedzielę zrealizować Artur Gieraga i Adrian Łucki, którzy pauzują za żółte kartki, a udział Artura Golańskiego i Jakuba Kiełba, którzy leczą kontuzje, stoi pod dużym znakiem zapytania. Jeżeli chodzi o wyjściową jedenastkę, to mam jeszcze kilka dni czasu, aby podjąć ostateczne decyzje. Wybiorę, piłkarzy, którzy znajdować się będą w optymalnej formie.
Jak pan ocenia potencjał sportowy swojej drużyny?
- Według mnie, jest on wystarczająco dobry na grę w I lidze. Jako zespół moi podopieczni tworzą zwarty kolektyw, który rozumie, jakie wyzwania przed nim stoją i który ma ogromne ambicje, aby je podjąć. Wszyscy nasi piłkarze są dobrze wyszkoleni technicznie, dysponują też przyzwoitą siłą i szybkością. A i odwagi, zaangażowania w walkę na boisku z całą pewnością im nie zabraknie. Za zaletę moich podopiecznych uważam również młodzieńczą fantazj.ę Wierzę mocno, że nie sprawią swą postawą zawodu kibicom. Dzisiaj będziemy trenowali na głównej płycie boiska przy al. Unii, a w czwartek i w piątek na boisku Kolejarza przy ul. Minerskiej.
- Gdy zdecydowaliśmy się nawiązać ścisłą współpracę z ŁKS, intencje z naszej strony były czyste, podyktowane dobrem tego wielce zasłużonego klubu, jak i dobrem łódzkiej piłki - wyjaśnia prezes SMS Janusz Matusiak.- I w tym duchu spisana została umowa między
Jak długo będzie ona obowiązywać?
- Do końca tego sezonu. Może zostać przedłużona, jeżeli działacze ŁKS zdołają uporządkować wszystkie problemy finansowo-organizacyjne. Moim zdaniem, jednym z podstawowych warunków wyjścia klubu z kryzysu, obok utrzymania się piłkarzy w I lidze, jest budowa przez władze miasta nowego stadionu przy al. Unii, wraz z niezbędną infrastrukturą. Tylko wówczas mogą zdecydować się na wejście do ŁKS poważni sponsorzy, którzy będą w stanie zabezpieczyć dalszy rozwój piłki nożnej w tym klubie.
michał strzelecki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany