MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bójka w szkole - uczeń w szpitalu!

em, ew
Pobity uczeń trafił do szpitala
Pobity uczeń trafił do szpitala Express
Do bójki doszło w czwartek między uczniami klasy szóstej szkoły podstawowej przy ul. Lutomierskiej w Konstantynowie Łódzkim. Interweniowała policja. Jeden z dwunastolatków z obrażeniami głowy i szyi został zabrany przez karetkę do Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi.

Do zdarzenia doszło około południa podczas przerwy lekcyjnej, gdy na szkolnym korytarzu dyżurowały nauczycielki. - W tym czasie byłam w domu, gdyż jestem na zwolnieniu lekarskim. O awanturze powiadomiła mnie jedna z dyżurujących nauczycielek. Dla nas bezpieczeństwo uczniów jest jedną z najważniejszych spraw.

Ubrałam się więc i przybiegłam do szkoły. Na miejscu była już policja i pogotowie ratunkowe - opowiada Ewa Ratajczyk, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 2 im. Bolesława Ścibiorka w Konstantynowie Łódzkim.

Z ustaleń, które poczyniła dyrektor szkoły, wynika, że wcześniej podczas lekcji jeden z uczniów zrzucił drugiemu z ławki kredki i kazał mu je sprzątnąć. Gdy spotkał się z odmową, zaczął kolegę szarpać.
Później, już na przerwie, znów doszło do przepychanki. Uczniów próbował rozdzielić kolega. Złapał jednego z nich mocno za szyję i zaczął dusić. Dopiero interwencja nauczycielki położyła kres walce. Powiadomiła ona o zdarzeniu rodziców uczniów.

Wezwała też pogotowie, które zawiadomiło Komisariat Policji w Konstantynowie Łódzkim. Komisarz Joanna Szczęsna, oficer prasowy w Komendzie Powiatowej Policji w Pabianicach, informuje, że na miejsce skierowano dwóch policjantów. - Funkcjonariusze w obecności rodziców rozmawiali z uczniami. Jeden z chłopców miał zasinienia lewego oczodołu. Został zabrany do szpitala. Policjanci sporządzili notatkę służbową i na tym interwencję zakończyli - mówi komisarz Joanna Szczęsna.

Zwołano nadzwyczajne zebranie rady pedagogicznej.

Konstantynowska podstawówka reklamuje się w internecie, że w szkole panuje „miła, domowa atmosfera”

- To już nie pierwszy raz mój syn został pobity przez kolegów w tej szkole - mówi mama pobitego12-latka. - Przed świętami został skopany, miał obrażenia brzucha i przebywał w szpitalu. Teraz koledzy znów go pobili, ma zasinioną buzię i ślady na szyi. W takim stanie zastałam syna, gdy wezwana przez wychowawczynię dotarłam do szkoły. Dziecko skarżyło się na silny ból głowy. Uczniowie relacjonowali, jak doszło do bójki, podczas której tak ucierpiał mój syn. To straszne, że ciągle dochodzi tam do tak niebezpiecznych incydentów i do tej pory nie udało się temu zaradzić.

Chłopiec trafił na oddział chirurgiczny ICZMP. Wykonano mu niezbędne badania m.in. tomografię komputerową głowy. Ma przesunięte kręgi szyjne i założony na 10 dni kołnierz ortopedyczny. Będzie przebywał tam na obserwacji do poniedziałku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany