Blisko Łodzi: polskie Malediwy. Jezioro Gajówka koło Łodzi to niebezpieczne miejsce. Pełno tu... butów, ale widoki piękne ZDJĘCIA

Jezioro to tak naprawdę wodny zbiornik po elektrowni Adamów. Piasek to popiół z elektrowni, zaś woda ma bardzo wysoki poziom zasadowości. Kąpiel grozi poparzeniem, a podchodząc blisko brzegu, można wpaść po kolana. To szczególnie niebezpieczne dla dzieci. Stąd duża ilość butów na brzegu, która pozostała po śmiałkach, którzy nie potrafili zrezygnować z wejścia do jeziora.

Teren jest zamknięty, ale turyści i tak przedzierają się przez krzaki, aby tu wejść. Jezioro otacza płot, który wciąż jest niszczony.


Zobacz ZDJĘCIA na kolejnych slajdach