Tym razem autorka cyklu powieści erotycznych nie mówiła o swojej twórczości i licznych zawodowych sukcesach, a poruszyła temat niezwykle istotny dla kobiecej części celebryckiego środowiska. Oczywiście zabrała głos w sprawie zabiegów upiększających, efektów stosowania medycyny estetycznej, ale także skutków ubocznych działalności speców od chirurgii plastycznej, czyli ingerencji w żywy organizm.
Blanka Lipińska nie żałuje
Blanka powiedziała, że nie żałuje wycięcia naturalnego tłuszczu z twarzy, a konkretnie torebek tłuszczowych z policzków (poduszki Bichata). Uprzedziła jednak w sieci, że po zabiegu policzki stają się wiotkie. Pokazała nawet zdjęcie, na którym, rozciąga skórę, by można było dobrze sobie uświadomić to, o czym mówiła.
- Aczkolwiek trzeba przygotować się na skutek uboczny, jakim jest wisząca skóra, z którą nie da się nic zrobić - dodała. - To znaczy, niby można - lifting.
Blanka Lipińska poczuła powiew wiosny i postanowiła zmienić coś w swoim wyglądzie. Tym razem postawiła na fryzurę. Długie włosy odeszły w zapomnienie. celebrytka skróciła je aż do ramion. Do tego zrobiła również grzywkę.
Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nagłe wieści o Janinie i Tadeuszu z "Sanatorium miłości"! Znamy sensacyjne szczegóły
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco