Bezpłatna linia dowozowa do Orientarium to nowy pomysł. Jeszcze we wrześniu podczas awantury na sesji o brak parkingu pod nową, acz wciąż nieotwartą atrakcją turystyczną Łodzi, radni Koalicji Obywatelskiej utrzymywali, że "spokojnie" da się tam dotrzeć płatną komunikacją miejską.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE>>>
Orientarium, które w założeniach ma przyciągać co najmniej milion turystów rocznie, najpierw miało być otwarte we wrześniu 2021 r. potem w okolicach świąt Bożego Narodzenia, teraz obowiązujący, acz znów nieoficjalny termin to 1 marca. Stąd na najbliższej sesji Rada Miejska Łodzi ma się zająć znowelizowaniem uchwały o transporcie zbiorowym, do której dołączona zostanie nowa, bezpłatna linia dowożąca chętnych do zwiedzenia Orientarium i ogrodu zoologicznego. Autobus ma mieć oznaczenie "ZOO".
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE>>>
Autobus wystartuje z okolic Sport Areny i Atlas Areny, gdzie znajduje główny parking także dla Orientarium, przejedzie al. Bandurskiego, ul. Krzemieniecką do zoo i Orientarium, potem do ul. Krakowskiej, gdzie zawróci. Nieoficjalnie wiadomo, że zarząd Miejskiego Ogrodu Zoologicznego patrząc na doświadczenia wrocławskiego Afrykarium, spodziewa się mrowia gości już w pierwszych dniach po otwarciu Orientarium. Stąd autobus bezpłatnej linii ma kursować co kwadrans między godz. 7 a 19 siedem dni w tygodniu, ale jest też opcja zmian po analizie potoków pasażerów i możliwość uruchamiania linii tylko w weekendy. W pierwszej opcji koszty budżetu Łodzi wyniosłyby około 500 tys. zł, w drugiej około 150 tys. zł.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE>>>
To jednak nie koniec, bo powraca pomysł ustanowienia Strefy Płatnego Parkowania przy al. Unii Lubelskiej, co też dotyczy przyszłych klientów Orientarium, zoo, ale także Aquaparku Fala. Przypomnijmy: przy zoo zostanie zlikwidowany parking dla odwiedzających, a po modernizacji powstanie tam 130 miejsc, jednak wyłącznie dla klientów centrum konferencyjnego, które wybudowano razem z Orientarium. A, że władze Łodzi chcą maksymalnie skomercjalizować temat parkowania w okolicach atrakcji na Zdrowiu, pojawił się też pomysł na płatne parkowanie przy al. Unii na odcinku między stadionem ŁKS a ul. Konstantynowską oraz w starym śladzie ul. Krakowskiej. Uchwała przeszła na sesji głosami m.in. radnych KO po głębszej scysji z radnymi PiS, ale ostatecznie - o co apelowali radni PiS - uchylił ją wojewoda łódzki. Wśród argumentów pojawił się m.in. ten, że Zarząd Dróg i Transportu nie przedstawił żadnych analiz, z których wynikałoby, że brakuje tam miejsc parkingowych, co otarło się o absurd, bo że ich brakuje podnosili właśnie radni PiS.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE>>>