Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bank zażądał spłaty 13 tys. od mieszkańca Widzewa. On żadnej pożyczki nie brał

(KZ)
(KZ)
Łodzianin, któremu bank udzielił kredytu na odległość twierdził, że ktoś posłużył się jego danymi. Żadnej pożyczki nie brał.

Bank skierował do sądu elektronicznego w Lublinie pozew przeciwko mieszkańcowi Widzewa, żądając spłaty ponad 13 tys. złotych pożyczki (kwota obliczona wraz z należnymi odsetkami). Sąd Rejonowy w Lublinie wydał zaocznie nakaz zapłaty żądanej kwoty w elektronicznym postępowaniu upominawczym. Sprzeciw złożył rzekomy dłużnik, który twierdził, że nigdy pożyczki w banku nie brał. Utrzymywał, że umowę z bankiem zawarła przez internet nieznana mu osoba, która posługiwała się jego danymi. W tej sytuacji sprzeciw dłużnika trafił do widzewskiego sądu.

Sąd ustalił, że umowa kredytu była zawarta w październiku w 2016 roku. Bank wypłacił w sumie 11,3 tys. zł. Dług miał być spłacony w 36 ratach. Żadna nie wpłynęła. Sąd stwierdził, że bank, składając pozew, załączył umowę, w której brak podpisu klienta. Do akt sprawy nie zostały złożone także inne ważne dokumenty, takie jak wniosek klienta o udzielenie kredytu, potwierdzenie wykonania przelewu weryfikacyjnego oraz potwierdzenie wypłaty kredytu. Do tego okazało się, że gdy łodzianin dowiedział się, że ma rzekomo jakiś dług, zawiadomił policję o wyłudzeniu danych przez nieznaną mu osobę. Policja wszczęła w tej sprawie dochodzenie, ale sprawcy nie ujawniono.

W tej sytuacji sąd dał wiarę rzekomemu dłużnikowi, że bank udzielił na jego konto pożyczki nieznanej osobie. Oddalił powództwo o zapłatę żądanej kwoty. Przypomniał, że to wierzyciel musi udowodnić faktyczne istnienie długu. W tej sprawie bank tego obowiązku nie dopełnił, bo nie przedstawił żadnych dokumentów potwierdzających, że faktycznie umowa z pozwanym łodzianinem była zawarta. Nie wykazał nawet, że umowa ta została przez bank wykonana, a pieniądze przelane. Jeżeli jednak bank znajdzie faktycznego dłużnika, będzie mógł go pozwać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany