Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Badają wąsoklej! Sprzedawczyni została przesłuchana

(ls)
Łódzki sklep, podobnie jak pabianicki oddział, jest nieczynny.
Łódzki sklep, podobnie jak pabianicki oddział, jest nieczynny. Paweł Łacheta
Substancje, które sprzedawane były od początku miesiąca w sklepie przy ul. Wschodniej w Łodzi (prawdopodobnie tzw. dopalacze, m.in. wąsoklej, green i blue fire oraz neo light), zostały przekazane do Centrum Badań Kryminalistycznych.

Łódzki sklep, podobnie jak pabianicki oddział, jest nieczynny.

Wyniki badań zaważą na dalszych losach właściciela sklepu.
- Rano akta trafiły ponownie do Komendy Miejskiej Policji w Łodzi w celu prowadzenia dalszego postępowania - poinformowała wczoraj Jadwiga Jasiulewicz, prokurator rejonowy dla dzielnicy Łódź Śródmieście.

Oprócz specyfików odnalezionych w łódzkim sklepie policja przekazała do badań ponad 120 substancji, które znajdowały się w bliźniaczym sklepie w Pabianicach. Jak informuje Joanna Kącka, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, wczoraj przesłuchano właściciela lokalu, wynajmowanego na łódzki sklep i sprzedawczynię - matkę właściciela obu sklepów, oficjalnie handlujących rozmaitymi gadżetami. Mimo że nie wydano nakazu ich zamknięcia, od ubiegłego poniedziałku są nieczynne.

Czytaj także:
"Express" wytropił tajny sklep z dopalaczami

Dopalacze wciąż w sprzedaży! (aktual., wideo)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany